Newsletter „Strefa samorządu – podatki i prawo w JST” | prewspółczynnik VAT dla obiektów sportowych (13/2025) | 18 czerwca 2025 r.
Zobacz wydania "Strefa samorządu" i zasubskrybuj powiadomienia e-mail.
W dobie rosnących kosztów realizacji zadań publicznych i napiętych budżetów, każda możliwość poprawy sytuacji finansowej jednostki samorządu terytorialnego (JST) jest na wagę złota. Jednym z obszarów, który może przynieść realne oszczędności, jest ponowne przeanalizowanie realizowanych przez JST inwestycji w infrastrukturę sportową, pod kątem ewentualnego prawa do odliczenia VAT. Szczególną uwagę warto poświęcić kwestii możliwości zastosowania prewspółczynnika VAT, który zostałby skonstruowany indywidualnie, w sposób precyzyjnie oddający rzeczywisty charakter wykorzystania infrastruktury sportowej.
Obiekty sportowe, takie jak hale, boiska czy stadiony, są klasycznym przykładem inwestycji wykorzystywanych zarówno do działalności nieopodatkowanej (zadania własne JST w zakresie sportu i kultury fizycznej), jak i do działalności komercyjnej (np. wynajem sal, organizacja płatnych wydarzeń, biletowane wstępy). Taka mieszana struktura wykorzystania oznacza konieczność zastosowania prewspółczynnika VAT przy ustalaniu prawa do odliczenia podatku od wydatków inwestycyjnych.
Standardowo samorządy stosują prewspółczynnik określony w rozporządzeniu Ministra Finansów z dnia 17 grudnia 2015 r. w sprawie sposobu określania zakresu wykorzystywania nabywanych towarów i usług do celów działalności gospodarczej w przypadku niektórych podatników (Rozporządzenie), który najczęściej bazuje na proporcji kosztów lub przychodów. Problem w tym, że taki wzór nie zawsze odzwierciedla rzeczywiste wykorzystanie inwestycji do działalności opodatkowanej – co może prowadzić do niekorzystnego (zaniżonego) odliczenia VAT przez jednostkę samorządu terytorialnego.
Ustawa o VAT (art. 86 ust. 2a–2h) dopuszcza możliwość stosowania innego niż wskazany w ww. Rozporządzeniu sposobu kalkulacji proporcji, o ile lepiej odzwierciedla on rzeczywiste wykorzystanie danego składnika majątkowego do działalności opodatkowanej. I właśnie w tym zakresie najnowsze orzecznictwo sądów administracyjnych może być dla JST przełomowe.
Warto w szczególności zwrócić uwagę na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) z 14 marca 2025 r., o sygn. I FSK 1880/21, gdzie wyraźnie potwierdzono, że JST ma prawo stosować własny, bardziej precyzyjny prewspółczynnik, o ile oparty jest na racjonalnych i dających się zweryfikować przesłankach. Co więcej NSA zaznaczył, że organ podatkowy nie może automatycznie odrzucać prewspółczynnika tylko dlatego, że różni się on od wzoru z Rozporządzenia. W tym przypadku NSA potwierdził możliwość zastosowania do odliczenia VAT od wydatków inwestycyjnych na halę sportową indywidualnego prewspółczynnika, opartego na liczbie godzin, w jakich hala sportowa wykorzystywana jest do działalności opodatkowanej oraz działalności niepodlegającej opodatkowaniu VAT.
Podobną linię przyjął NSA w wyroku z 19 lutego 2025 r., sygn. I FSK 2497/21, w którym uznał, że JST miała prawo oprzeć prewspółczynnik na wartości sprzedaży dokonywanej za pośrednictwem obiektu sportowego (tj. stosunku sprzedaży opodatkowanej do całości sprzedaży) – co dało w rezultacie istotnie wyższy procent odliczenia, niż wynikający z Rozporządzenia. Sądy pozytywnie rozstrzygają również o możliwości stosowania w odniesieniu do obiektów sportowych prewspółczynnika opartego o powierzchnię wynajmowaną na cele działalności opodatkowanej (m.in. wyrok WSA w Gliwicach z 19 marca 2024 r., sygn. I SA/Gl 714/23).
Pomimo korzystnego dla JST orzecznictwa, w praktyce organy podatkowe obecnie nie akceptują alternatywnych prewspółczynników. Najczęściej uznają, że wzór z Rozporządzenia ma charakter domyślny i jego odstąpienie wymaga nadzwyczajnego uzasadnienia. W celu uzyskania pozytywnego rozstrzygnięcia konieczna jest kontynuacja sporu przed sądem administracyjnym. To z kolei powoduje, że już na moment sporządzania wniosku o interpretację indywidualną argumentacja, dlaczego proponowany przez JST prewspółczynnik znajdzie zastosowanie, musi być kompletna i szczegółowa, bo to właśnie na niej w dalszym postępowaniu opierają się sądy. Postępowania w takich sprawach ciągną się miesiącami i często konieczne jest rozstrzygnięcie sprawy dopiero przez NSA – co może zająć nawet 4-5 lat.
Ten długi czas rozpatrywania sprawy ma kluczowe znaczenie z punktu widzenia terminów przedawnienia prawa do odliczenia VAT. Przypomnijmy – korekty odliczenia VAT można dokonać w ciągu 5 lat licząc od początku roku, w którym powstało prawo do odliczenia. Oznacza to, że niepodjęcie działań już teraz może skutkować nieodwracalną utratą prawa do odliczenia VAT od kosztownych inwestycji sportowych.
W świetle powyższego, JST mogą rozważyć jak najszybszą analizę inwestycji zrealizowanych w ostatnich 5 latach, w szczególności w zakresie obiektów sportowych. Jeżeli którakolwiek z inwestycji jest wykorzystywana częściowo do działalności komercyjnej, a odliczenie VAT zasadniczo przysługuje wyłącznie przy zastosowaniu prewspółczynnika z Rozporządzenia, istnieje realna szansa na zastosowanie precyzyjniejszego wskaźnika i odzyskanie VAT w znacznej wysokości.
Oczywiście wiąże się to z ryzykiem sporu z organem podatkowym – ale jak pokazuje najnowsze orzecznictwo, sądy coraz częściej stają po stronie samorządów, doceniając ich wysiłek w tworzeniu uczciwych i racjonalnych metod rozliczeń.
Własny, dobrze uzasadniony prewspółczynnik VAT może stanowić dla JST realne źródło oszczędności. Ostatnie orzecznictwo sądów administracyjnych pokazuje również, że warto zwrócić uwagę także na inne niż sportowe obiekty, które są wykorzystywane w pewnym zakresie do działalności opodatkowanej VAT (tj. obiekty kulturalne, budynki użyteczności publicznej czy też cmentarze). Choć walka z fiskusem bywa długa i wymaga cierpliwości, to zyski z odliczenia VAT mogą sięgać setek tysięcy złotych.
JST nie powinny zwlekać. Warto już teraz przeanalizować swoje inwestycje z ostatnich lat i tam, gdzie to uzasadnione, zawalczyć o swoje. Bo być może za rok… będzie już za późno.