Przejdź do głównej treści

2025 Manufacturing Outlook

Perspektywy w produkcji

Sektor produkcyjny w Polsce stoi przed wyzwaniami i jednocześnie szansą na dokonanie transformacji, która będzie kształtowała jego przyszłość na najbliższe lata. Z jednej strony, zmiany technologiczne, takie jak automatyzacja, cyfryzacja i gwałtowna ekspansja rozwiązań opartych 
o sztuczną inteligencję, stwarzają ogromne możliwości rozwoju i poprawy konkurencyjności. Z drugiej strony sektor przemysłowy wciąż stoi przed wieloma wyzwaniami. Największymi z nich pozostają wysokie koszty energii oraz niepewność związana z sytuacją gospodarczą u naszych kluczowych partnerów handlowych, rosnące koszty pracy, niedobory kadrowe oraz presja na zrównoważony rozwój. Dodatkowo w cieniu gwałtownych zmian geopolitycznych.

Sytuacja ta wymaga od przedsiębiorstw produkcyjnych w Polsce zdolności do szybkiej adaptacji do dynamicznie zmieniającego się otoczenia, myślenia strategicznego o całym łańcuchu wartości i wykorzystania dostępnych technologii do optymalizacji procesów produkcyjnych oraz poprawy efektywności. 

2025 Manufacturing Outlook

Pobierz raport

Cyfrowe priorytety producentów
 

Jednym z filarów inwestycji sektora produkcyjnego wciąż pozostaje cyfryzacja, która już teraz zmienia sposób funkcjonowania przemysłu wytwórczego. Według raportu Deloitte Manufacturing Outlook. Perspektywy w produkcji około 98 proc. producentów w głównych regionach gospodarczych świata rozpoczęło transformację, a wydatki na technologie w 2024 r. stanowiły 30 proc. ich budżetów operacyjnych. Pomimo rosnących kosztów, kontynuują oni lokowanie funduszy w innowacje, aby sprostać aktualnym wyzwaniom. Priorytetem pozostaje modernizacja cyfrowych fundamentów, w tym wdrażanie systemów zarządzania operacjami produkcyjnymi, technologii 5G czy rozwiązań opartych na generatywnej AI. Jednocześnie w 2025 roku przemysł będzie musiał nie tylko kontynuować te działania, ale również zmierzyć się z nowymi wyzwaniami, które wymagają dalszego rozwoju infrastruktury cyfrowej.

Mimo trudnego otoczenia geopolitycznego i złożonego, pełnego wyzwań klimatu gospodarczego, z niezwykle ograniczoną przewidywalnością, technologie cyfrowe pozostają fundamentem przyszłego rozwoju przemysłu. Kluczowe motywy napędzające te zmiany to dążenie do poprawy wydajności operacyjnej, zwinności, innowacyjność i dążenie do poprawy jakości produktów oraz budowanie lepszego doświadczenia klienta, przy jednoczesnej redukcji kosztów działalności. 


- Krzysztof Radziwon,​ Partner, Manufacturing Sector Leader, Deloitte 

Sztuczna inteligencja i technologie cyfrowe odgrywają coraz większą rolę także w zarządzaniu łańcuchem dostaw – obszarem kluczowym dla stabilności i efektywności przemysłu. Aby sprostać tym wyzwaniom, coraz więcej firm inwestuje w technologie wspierające zaawansowane planowanie łańcucha. Z badań przytoczonych w raporcie Deloitte wynika, że 78 proc. amerykańskich producentów wdrożyło lub planuje wdrożenie systemów cyfrowych do zarządzania dostawami, które pozwalają na lepszą współpracę z partnerami, poprawę widoczności procesów i efektywniejsze planowanie działań. Narzędzia te, wspierane technologiami takimi jak symulacje i rozwiązania optymalizacyjne, będą miały kluczowe znaczenie dla budowania odporności przemysłu w 2025 roku i w kolejnych latach.

Obserwujemy, że coraz więcej inwestycji realizowanych przez firmy produkcyjne wpisuje się w działania zmierzające do wdrożenia szeroko rozumianej koncepcji Przemysłu4.0, stanowiącej transformacyjną zmianę w sektorze produkcyjnym, odblokowującą nowe możliwości w zakresie wydajności, jakości oraz innowacji poprzez efektywne wykorzystanie technologii cyfrowych. Niemniej niezmiennie uważamy, że zamiast podążać za trendami, firmy powinny kierować się realnym potencjałem zwrotu z inwestycji i dostosowywać technologie do swoich specyficznych potrzeb operacyjnych.


- Mirosław Ryba, ​Partner, Industrial Products Leader, ​Deloitte  Central Europe

Konwergencja IT/OT jako fundament transformacji
 

W 2025 roku firmy produkcyjne nadal będą inwestować w technologie, które mają kluczowe znaczenie dla transformacji cyfrowej. Na tym tle wyróżniają się przede wszystkim: sztuczna inteligencja (AI) i rozszerzona rzeczywistość (XR) — wspierające szkolenie pracowników, automatyzację procesów i zachowanie wiedzy eksperckiej w organizacji w kontekście starzejącego się społeczeństwa. Z badań rynku wynika, że prawie 30% producentów wyrobów przemysłowych planuje zainwestować w technologie XR w ciągu najbliższych 1-3 lat, podczas gdy ponad 40% planuje zainwestować w sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe.

Niezmiennie, kluczowym trendem pozostaje również integracja technologii IT i OT, która umożliwia płynne zarządzanie danymi w całej organizacji, od hal produkcyjnych po systemy zarządcze. Rozwiązania te pozwalają firmom na wykorzystanie danych w czasie rzeczywistym w celu optymalizacji procesów operacyjnych i podejmowania lepszych decyzji.

Podążając w kierunku inteligentnych operacji, producenci powinni skupić się na długoterminowych strategiach wspierających elastyczność, odporność na zagrożenia rynkowe, wzrost poziomu cyberbezpieczeństwa oraz zrównoważony rozwój. Tylko dzięki świadomym decyzjom inwestycyjnym i uwzględnieniu specyfiki swojej branży będą mogli w pełni wykorzystać potencjał transformacji cyfrowej i odpowiedzieć na wyzwania przyszłości.


– Maciej Plebański, Dyrektor ds. rozwoju sektora produkcyjnego, Deloitte

Prognozy gospodarcze dla przemysłu

 

2024 rok był trudnym rokiem dla produkcji. Dostępne dane za pierwsze 3 kwartały wskazują, że wartość dodana w przetwórstwie przemysłowym w Polsce w tym czasie urosła realnie tylko nieznacznie o 1%, czyli prawie dwukrotnie wolniej niż w całej gospodarce. Nawet ten niewielki wzrost jednak pozostaje relatywnie dobrym wynikiem na tle innych krajów UE, ponieważ w ponad połowie przypadków wartość dodana powstająca w przetwórstwie przemysłowym się skurczyła.

Słabsze wyniki produkcji przemysłowej są powiązane z koniunkturą u głównych partnerów handlowych. Globalnie przetwórstwo przemysłowe jest sektorem szczególnie wrażliwym na koniunkturę w światowym handlu, a w Europie Środkowej szczególne znaczenie odgrywają powiązania z gospodarką niemiecką, gdzie oczekiwane od ponad roku ożywienie gospodarcze nie nadeszło. Jest to dobrze widoczne zarówno w nastrojach gospodarczych, jak i w wynikach finansowych przedsiębiorstw z tego sektora. Przetwórstwo przemysłowe może również być bardziej niż usługi wrażliwe na wysokie stopy procentowe.

Nastroje w przetwórstwie przemysłowym w Polsce negatywnie odbiegają od pozostałych sektorów. Wskaźniki ESI (Economic Sentiment Indicator) przygotowywane przez Komisję Europejską pokazują, że nastroje przedsiębiorstw w usługach i budownictwie, które są znacznie bardziej zorientowane na rynek krajowy są wyraźnie lepsze niż w przemyśle.

Spadek eksportu negatywnie wpływa na wyniki finansowe w przetwórstwie przemysłowym. Po 3 kwartałach 2024 roku wzrost przychodów ze sprzedaży na rynku krajowym, nie był w stanie skompensować spadku sprzedaży na eksport. W połączeniu z rosnącymi wynagrodzeniami i podatkami doprowadziło to do spadku zysku brutto, pomimo istotnych oszczędności w kosztach operacyjnych.


2025 rokiem niepewności

 

2025 rok zaczynamy w dużej niepewności. Zmiany w polityce gospodarczej Stanów Zjednoczonych mogą być postrzegane dwojako. Założenia nowej administracji mogą przyczynić się do szybszego wzrostu gospodarczego w USA i w całej gospodarce światowej, choć jednocześnie tworzą ryzyko, że silniej regulowane europejskie firmy pozostaną w tyle za amerykańskimi. W krótkim okresie podobny prowzrostowy efekt może mieć ekspansja fiskalna, choć będzie ona wiązała się z istotnymi ryzykami w postaci wzrostu stóp procentowych w światowej gospodarce i obawami o stan finansów publicznych USA. Czynniki te przyczyniły się do przyspieszenia wzrostu gospodarczego w USA w trakcie pierwszej kadencji Donalda Trumpa. Obecnie jednak zapowiedzi dotyczące ceł są bardziej stanowcze, a potencjalne skutki mogą szczególnie mocno uderzyć właśnie w przetwórstwo przemysłowe. I choć Polska nie eksportuje na dużą skalę bezpośrednio do USA, to naszym największym rynkiem eksportowym są Niemcy, które są już znacznie bardziej narażone na skutki nowych ceł. Wolniejszy wzrost gospodarki niemieckiej bezpośrednio przełoży się na sytuację polskich eksporterów.

Nadal wspierające natomiast powinny być czynniki krajowe. Poza wciąż silnym popytem konsumentów w 2025 roku oczekujemy ożywienia inwestycji związanych z wydatkowaniem środków unijnych. W dłuższej perspektywie przetwórstwo przemysłowe powinno też skorzystać na rosnących wydatkach zbrojeniowych. Choć w pierwszej fazie rząd stawia przede wszystkim na szybkość, co wiąże się przede wszystkim z zakupami gotowego sprzętu za granicą, to z czasem znaczenia nabiorą polscy dostawcy. Wraz z rosnącymi mocami produkcyjnymi krajowi dostawcy będą zwiększać dostawy nowego uzbrojenia, ale także będą mieli istotny wkład w serwisowanie i utrzymanie rosnącej liczby systemów uzbrojenia.

Strukturalne wyzwania makroekonomiczne stojące przed polskim przemysłem w 2025 roku nie ulegną dużym zmianom. Nadal będzie musiał się on mierzyć z malejącą podażą pracy, co dalej będzie sprzyjało automatyzacji pracy. Pomimo spadku cen energii, nadal pozostanie ona w Polsce relatywnie wysoka, co będzie oznaczało wyzwanie w konkurencji z takimi krajami jak np. Hiszpania, gdzie energia jest znacznie tańsza, a przy tym zielona, co również pozostaje nie bez znaczenia dla szeregu podmiotów.  

Przetwórstwo przemysłowe pozostaje jednym z najbardziej produktywnych sektorów polskiej gospodarki. Pomimo trudnego roku jest to sektor nadal charakteryzujący się dużą wydajnością pracy. Jego duże otwarcie na handel międzynarodowy jest strukturalnym czynnikiem wymuszającym na nim ciągły wzrost efektywności i konkurencyjności. Po latach dyskusji o specjalnym znaczeniu przetwórstwa przemysłowego dla wzrostu
gospodarczego i powiązanych z tym postulatach
industrializacji/reindustrializacji obecnie pojawiają się głosy, czy państwa mogą budować swoje przewagi konkurencyjne na innych sektorach. Rozważania te jednak nie mają istotnego odniesienia do Polski, gdzie przetwórstwo przemysłowe było jednym z kluczowych źródeł wzrostu na przestrzeni ostatnich 30 lat i na tle reszty UE ma ciągle wysoki udział w zatrudnieniu – 18,6% w 2023 roku wobec 16,3% w Niemczech czy 9,1% we Francji.


– Aleksander Łaszek, Starszy Menedżer, Lider Zespołu Analiz Ekonomicznych Deloitte.

Did you find this useful?

Thanks for your feedback