Jak prosperować w biznesie w epoce sztucznej inteligencji?

Artykuł

Jak prosperować w biznesie w epoce sztucznej inteligencji?

Raport na temat stanu sztucznej inteligencji w firmach

Jak radzą sobie przedsiębiorstwa z ryzykiem towarzyszącym powszechnemu zastosowaniu sztucznej inteligencji i co robią, by wyprzedzić konkurencję? Poznaj wyniki trzeciej edycji badania Deloitte na temat stanu sztucznej inteligencji w firmach.

Artykuł jest polskim przekładem tekstu opublikowanego na Deloitte Insights autorstwa Beena Ammanath, David Jarvis, Susanne Hupfer.

Już trzeci rok z rzędu Deloitte zbiera opinie szefów przedsiębiorstw, dotyczące postaw i praktyk, związanych z zastosowaniem sztucznej inteligencji. Szczególnie interesuje nas analiza działań, które należy podjąć, by zachować pozycję lidera w biznesie, w czasie gdy korzystanie z technologii sztucznej inteligencji się popularyzuje. Chcieliśmy dowiedzieć się, jak najlepsi radzą sobie z ryzykiem, związanym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, kiedy kwestie zarządzania tego typu technologiami, budowanie zaufania i problemy etyczne stają się tematem posiedzeń zarządu.

Stan wykorzystania sztucznej inteligencji - kluczowe wnioski:
Ci, którzy korzystają z tego rodzaju rozwiązań, są przekonani, że dzięki nim wygenerują dodatkową wartość i osiągną przewagę nad konkurencją. Rośnie liczba wdrożeń rozwiązań technologicznych i wartość związanych z tym inwestycji. Przedsiębiorstwa, które robią użytek ze sztucznej inteligencji, osiągają już przewagę nad konkurencją i oczekują transformacji - zarówno na poziomie organizacyjnym, jak i branżowym.

Przewaga tych, którzy zdecydowali się na to pierwsi, może być zjawiskiem krótkotrwałym. W miarę upowszechniania się tego typu rozwiązań utrzymanie przewagi nad konkurencją może wymagać coraz więcej pracy. Widać już oznaki wyrównywania szans: Większość firm spodziewa się szybkiej integracji sztucznej inteligencji z coraz większą liczbą powszechnie dostępnych aplikacji.

Niemal wszyscy aktualni użytkownicy tego rodzaju technologii dążą do podniesienia efektywności. Ci bardziej zaawansowani wykorzystują nowe rozwiązania również do zwiększenia zróżnicowania. Zastosowanie sztucznej inteligencji do automatyzacji i optymalizacji może przynieść znaczące korzyści, ale nie wystarczy by osiągnąć te cele. Warto wykorzystać zdobyty potencjał do opracowywania nowych produktów i metod działania.

Wszyscy użytkownicy więcej kupują niż opracowują wewnętrznie i mają świadomość, że posiadanie najlepszych rozwiązań jest podstawowym warunkiem uzyskania przewagi nad konkurencją. W miarę zwiększania się liczby platform, rozwiązań i dostawców oraz podnoszenia jakości ich ofert racjonalne i pełne wykorzystanie możliwości, jakie daje sztuczna inteligencja, nabiera znaczenia dla każdego przedsiębiorstwa. Umiejętność integrowania i skalowania tych rozwiązań, niezależnie od źródła pochodzenia, również będzie bardzo istotna.

Użytkownicy zdają sobie sprawę z ryzyka, jakie niesie ze sobą wykorzystanie sztucznej inteligencji, dotyczącego zarówno kwestii strategicznych, operacyjnych, jak i etyki. Wzrost popularności sztucznej inteligencji idzie w parze z rosnącą świadomością różnych rodzajów ryzyka z nią związanego - od niezamierzonej stronniczości w algorytmach do podziału odpowiedzialności. Natomiast działania, podejmowane w celu zmniejszenia tego ryzyka, nawet wśród najbardziej doświadczonych użytkowników, wciąż jeszcze nie osiągnęły odpowiedniej skali.

Rozwój koncepcji dotyczących zastosowania sztucznej inteligencji, nabieranie wprawy w wyborze i ocenie nowych firm i technologii, a także zapobieganie związanemu z nią ryzyku umożliwi aktualnym i przyszłym użytkownikom takich rozwiązań nie tylko przetrwanie, ale również osiągnięcie sukcesu w przyszłości.

Sztuczna inteligencja staje się stopniowo nieodłącznym elementem działalności gospodarczej

Rozpoczyna się nowy rozdział w historii zastosowania obecnej generacji technologii opartych o sztuczną inteligencję. Rosną możliwości. Opracowywanie i wdrażanie aplikacji na bazie sztucznej inteligencji staje się coraz łatwiejsze, a przedsiębiorstwa osiągają wymierne korzyści dzięki ich zastosowaniu. Władze państwowe tworzą krajowe strategie wdrażania i inwestują znaczące kwoty w badania i szkolenia. Opracowują również sposoby racjonalizacji zarządzania wykorzystaniem sztucznej inteligencji, uwzględniające ochronę i korzyści dla członków społeczeństwa.

Przeanalizowaliśmy wiele przypadków zastosowania tego rodzaju technologii do rozwiązywania problemów biznesowych - od zarządzania infrastrukturą IT i automatyzacji jej działania, poprzez zbieranie nowych informacji, dotyczących klientów, identyfikację cyberzagrożeń i reagowanie na nie, wspomaganie decyzji medycznych, aż do racjonalizacji procesów rekrutacyjnych. Sztuczna inteligencja staje się stopniowo nieodłącznym elementem działalności gospodarczej.

Nie wszystkie firmy korzystają ze sztucznej inteligencji. Nadal występuje sporo utrudnień, a wiele przedsiębiorstw chce dostosować skalę potencjalnych korzyści do swoich potrzeb. Wydaje się jednak, że etap „awangardy” już się kończy. Rynek zbliża się do poziomu „przeważającego wykorzystania”, a technologie osiągają kolejny stopień dojrzałości. Firma IDC prognozuje, że w roku 2023 inwestycje w sztuczną inteligencję osiągną wartość 97,9 mld USD, czyli ponad dwa i pół raza wyższą od poziomu z roku 2019.1

Pojawiają się, więc pytania: Co będzie warunkiem utrzymania wyróżniającej się pozycji rynkowej w miarę upowszechniania się sztucznej inteligencji? W jaki sposób jej użytkownicy mogą zachować przewagę nad konkurencją?

Metodologia badania Sztuczna inteligencja w przedsiębiorstwie
To trzecia edycja badania Deloitte pt. Sztuczna inteligencja w przedsiębiorstwie. Badanie objęło 2737 dyrektorów pionów finansowych i linii biznesowych z całego świata.

Celem badania jest analiza ewolucji sztucznej inteligencji w różnych branżach i krajach. W poprzednich edycjach szczegółowo opisywaliśmy pewność siebie użytkowników oraz wzrost wartości inwestycji i obszarów jej zastosowania. Wyciągnęliśmy wniosek, że warto zrównoważyć fascynację nową technologią z możliwościami jej racjonalnego wykorzystania. Sugerowaliśmy racjonalizację metodologii zarządzania ryzykiem i zmianą, zastosowanie sztucznej inteligencji poza działem IT oraz stworzenie odpowiedniego zespołu specjalistów technicznych i biznesowych w celu przyspieszenia procesu wdrażania.

Aby zorientować się, jak przedsiębiorstwa na całym świecie wykorzystują sztuczną inteligencję, w okresie od października do grudnia 2019 roku przebadaliśmy 2737 dyrektorów linii biznesowych. Respondenci pochodzili z dziewięciu krajów: Australii (108 osób), Kanady (300 osób), Chin (300 osób), Francji (203 osób), Niemiec (201 osób), Japonii (203 osoby), Holandii (100 osób), Wielkiej Brytanii (218 osób) i USA (1.104 osoby).

Wszystkie firmy uczestniczące w badaniu korzystają z technologii na bazie sztucznej inteligencji. Respondenci musieli spełnić jedno z następujących kryteriów: określić wartość inwestycji w sztuczną inteligencję i/lub zatwierdzić ich realizację, opracować strategię wykorzystania sztucznej inteligencji, zarządzać wdrożeniem tego rodzaju technologii lub nadzorować je, pełnić rolę eksperta do spraw sztucznej inteligencji lub podejmować/wpływać na decyzje dotyczące tego rodzaju technologii.

47 proc. badanych - to szefowie pionów IT, a pozostała część kieruje liniami biznesowymi. 70 proc. respondentów wchodzi w skład zarządu swoich firm jako prezesi i właściciele (35 proc.), dyrektorzy ds. informatyki i technologii (32 proc.) lub osoby odpowiedzialne za inne obszary działalności (3 proc.). Uzupełnieniem anonimowej ankiety były szczegółowe rozmowy telefoniczne z ekspertami do spraw sztucznej inteligencji, działającymi w różnych branżach.

Jaką przewagę daje wykorzystanie sztucznej inteligencji?

Kim są „doświadczeni” użytkownicy tego rodzaju rozwiązań?

Aby dowiedzieć się, jak wygląda awangarda, posługująca się sztuczną inteligencją, podzieliliśmy ankietowanych na trzy segmenty oparciu o liczbę podjętych produkcyjnych wdrożeń sztucznej inteligencji oraz oceny poziomu doświadczenia przedsiębiorstwa, mierzonego różnorodnymi wskaźnikami (wykres 1):

Doświadczeni użytkownicy (26 proc.) nadają tempo procesowi „dojrzewania” sztucznej inteligencji, jako narzędzia stosowanego w biznesie. Powszechnie stosują oparte o nią rozwiązania w produkcji i zdobyli już znaczące, szerokie doświadczenie, obejmujące wybór technologii i ich dostawców, analizę możliwości wykorzystania, opracowywanie rozwiązań i zarządzanie nimi, integrowanie sztucznej inteligencji ze środowiskiem IT i procesami biznesowymi oraz rekrutację odpowiednich kadr i zarządzanie nimi.

Wprawni użytkownicy (47 proc.) wdrożyli już systemy produkcyjne na bazie sztucznej inteligencji, ale nie są jeszcze tak dojrzali, jak doświadczeni użytkownicy, którym nie dotrzymują kroku, jeżeli chodzi o liczbę wdrożeń, poziom doświadczenia lub w obu tych obszarach.

Początkujący (27 proc.) dopiero badają sytuację - nie mają doświadczenia w opracowywaniu, integracji i zarządzaniu rozwiązaniami tego rodzaju.

Trudniej będzie utrzymać przewagę nad konkurencją

Użytkownicy sztucznej inteligencji, którzy brali udział w naszym badaniu, są pewni przyjętego podejścia oraz korzyści, jakie może im ono przynieść poprzez wdrożenie technologii, inwestycje finansowe, przewagę nad konkurencją i oczekiwany wpływ z transformacji.

Tak, jak w poprzednich latach, są przekonani, że sztuczna inteligencja jest podstawowym warunkiem uzyskania pozycji lidera rynkowego - zarówno obecnie, jak i w przyszłości. 90 proc. doświadczonych użytkowników jest zdania, że sztuczna inteligencja w chwili obecnej jest „bardzo ważna” lub ma „kluczowe znaczenie” dla ich firmy (tego samego zdania jest 73 proc. użytkowników ze wszystkich trzech grup). Wszyscy użytkownicy szeroko wykorzystują uczenie maszynowe (w ty, głębokie uczenie), widzenie komputerowe czy przetwarzanie języka naturalnego. Oczekuje się, że za rok rozwiązania te będą stosowane właściwie wszędzie (patrz ramka „Rozwiązania na bazie sztucznej inteligencji”).

W nowe rozwiązania inwestuje się znaczące kwoty. W ubiegłym roku 53 proc. badanych wydało ponad 20 mln USD na technologie i specjalistów z dziedziny sztucznej inteligencji. 71 proc. użytkowników ma zamiar zwiększyć wartość inwestycji w kolejnym roku podatkowym. Średni wzrost wyniesie 26 proc.2 Doświadczeni użytkownicy inwestują jeszcze więcej: 68 proc. wydało w ubiegłym roku ponad 20 mln USD. Co więcej, na ogół szybciej osiągają oni zwrot z inwestycji: 81 proc. twierdzi, że trwa to krócej niż dwa lata.

Wyraźnie widać więc, że użytkownicy nie żałują wysiłku ani pieniędzy na wdrażanie nowych rozwiązań. A gdzie efekty? Jeżeli za wskaźnik przyjmiemy poziom konkurencyjności, to 26 proc. respondentów twierdzi, że dzięki sztucznej inteligencji osiągają istotną przewagę nad konkurencją. W grupie użytkowników doświadczonych poziom ten sięga 45 proc.

Większość użytkowników jest zdania, że w ciągu trzech najbliższych lat wykorzystanie nowych narzędzi spowoduje znaczące przekształcenia zarówno w ich przedsiębiorstwie, jak i w całej branży. Wydaje się również, że okres korzyści związanych z byciem w czołówce technologicznej zbliża się ku końcowi. W poprzedniej edycji badania 57 proc. respondentów twierdziło, ze sztuczna inteligencja przyczyni się do przekształcenia przedsiębiorstwa w okresie trzech najbliższych lat, zaś 38 proc. uważało, że w tym samym czasie przekształci się również cała branża.3 Różnica 19 punktów procentowych między tymi grupami dowodzi, że użytkownicy sami spodziewali się szybkiego zakończenia okresu, kiedy sam fakt korzystania z nowych narzędzi dawał przewagę nad innymi. W tegorocznym badaniu widać to jeszcze wyraźniej: 75 proc. respondentów spodziewa się transformacji przedsiębiorstwa w okresie trzech najbliższych lat (wzrost o 18 punktów procentowych), zaś 61 proc. oczekuje, że w tym samym czasie nastąpi transformacja sektora (wzrost o 23 punkty procentowe). Różnica między tymi grupami zmniejszyła się, zatem do 14 punktów procentowych.  

Choć samo posługiwanie się narzędziami opartymi na sztucznej inteligencji nadal jest źródłem pewności siebie, przewaga konkurencyjna obecnych użytkowników może maleć w miarę popularyzacji nowych rozwiązań. Przyczyną zmniejszenia się omawianej różnicy może być ułatwienie procesu wdrażania nowych rozwiązań w przedsiębiorstwie. Wzrosła liczba platform, umożliwiających obróbkę danych i uczenie maszynowe, zaś optymalizacja wykorzystania sprzętu zwiększa możliwości obliczeniowe. Łatwiej jest trenować modele korzystając z gotowych środowisk do przetwarzania danych, danych syntetycznych, rozwiązań typu „small data” czy wstępnie przetrenowanych modeli. Dowód? Zdaniem 74 proc. badanych za trzy lata sztuczna inteligencja stanie się integralną częścią wszystkich aplikacji, z których korzysta przedsiębiorstwo. Coraz wyraźniej widać, że wchodzimy w erę jej panowania i zarówno jej aktualni użytkownicy, jak i ci, którzy jeszcze z niej nie korzystają, powinni już teraz myśleć o odpowiednim przygotowaniu, umożliwiającym jej efektywne wykorzystanie.

- Jeden z najbardziej atrakcyjnych aspektów upowszechniania się sztucznej inteligencji to fakt, że nie zaczynamy od zera, tylko od miejsca, do którego doszli nasi poprzednicy. To jedna z najważniejszych przyczyn gwałtownego rozwoju, którego świadkami będziemy w nadchodzących latach.
Manohar Paluri, specjalista ds. sztucznej inteligencji

Rozwiązania na bazie sztucznej inteligencji
Uczenie maszynowe: dzięki tej technologii można nauczyć komputer analizy danych, identyfikacji ukrytych wzorców, klasyfikowania i prognozowania wyników. Z naszego badania wynika, że z tego rozwiązania korzysta obecnie 67 proc. respondentów, zaś 97 proc. używa lub planuje rozpoczęcie użytkowania tej technologii w nadchodzącym roku.

Głębokie uczenie: proces ten, zwany też „deep learning”, jest podkategorią uczenia maszynowego, opartą na koncepcji tworzonych w ludzkim mózgu sieci neuronowych. Proces uczenia jest „głęboki”, ponieważ struktura sztucznych sieci neuronowych składa się z wielu połączonych warstw. 54 proc. badanych twierdzi, że już korzystają z tej technologii, zaś 95 proc. korzysta lub planuje rozpocząć korzystanie z niej w przyszłym roku.

Przetwarzanie języka naturalnego (NLP): jest to zdolność do wydobywania znaczenia i zamiaru z tekstu w czytelnej, naturalnej stylistycznie i poprawnej gramatycznie formie. 58 proc. respondentów już korzysta z NLP, zaś 94 proc. używa go lub planuje rozpocząć użytkowanie w nadchodzącym roku.

Widzenie komputerowe: jest to zdolność do wydobywania znaczenia i zamiaru z elementów wizualnych w postaci znaków, (w digitalizacji dokumentów) lub obrazów (twarzy, przedmiotów, scen i działań) w celu kategoryzacji ich treści. 56 proc. badanych twierdzi, że już korzystają z tej funkcji, zaś 94 proc. korzysta lub planuje rozpocząć korzystanie z niej w przyszłym roku.

Jak radzić sobie w epoce dominacji sztucznej inteligencji?

Rośnie liczba firm eksperymentujących ze sztuczną inteligencją, rozwijających swoje zdolności w obszarze danych, nabywających nowe technologie i specjalistów, a także wbudowujących tego rodzaju rozwiązania w swoje procesy biznesowe. Oczekuje się, że w nadchodzących latach tendencja ta nasili się. Tak samo, jak strategie mobilne, które stały się integralną częścią działalności. Użycie sztucznej inteligencji wkrótce - może nawet szybciej, niż nam się zdaje - stanie się powszechnym standardem.

Dlatego też firmy, które już zdobyły przewagę konkurencyjną dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji, powinny robić wszystko, by nadal wyróżniać się spośród konkurencji. Ci, którzy jeszcze nie wprowadzili jej do przedsiębiorstwa, powinni przyspieszyć prace w obszarze produktów, procesów i talentów.

Spóźnialscy stopniowo doganiają liderów branżowych, którzy mogą mimo wszystko zachować przewagę, jeżeli zdecydują się na podjęcie trzech działań:

  • Rozwijania kreatywnych zastosowań: dążenie do generowania wartości niezwiązanej z wydajnością i pobudzanie kreatywności wykorzystania aplikacji na bazie sztucznej inteligencji, równoważenie procesów ewolucji i transformacji.
  • Racjonalizacji konsumpcji: rosnąca liczba dostawców nowych rozwiązań, platform i technologii wymaga usprawnienia procesów oceny możliwości zakupu.
  • Aktywnemu przeciwdziałaniu ryzyku: niedopuszczanie do tego, by ryzyko związane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji spowodowało rezygnację z jej stosowania. Tworzenie standardów korzystania ze sztucznej inteligencji, budowanie zaufania klientów i partnerów.

Rozwijanie kreatywnych zastosowań

W czasie, kiedy sztuczna inteligencja znajduje zastosowanie w niemal każdej dziedzinie życia i jest powszechnie dostępna, należy testować i analizować nowe możliwości jej wykorzystania. Stwierdziliśmy, że wiele firm obecnie wdrażających rozwiązania tego rodzaju koncentrują się przede wszystkim na usprawnieniu tego, co już posiadają, zamiast tworzyć coś nowego. Zastosowanie rozwiązań sztucznej inteligencji wiąże się z wieloma usprawnieniami: automatyzacją procesów, dzięki której ludzie mają więcej czasu na działania przynoszące większą wartość, racjonalizacją łańcucha dostaw, przewidywanym utrzymaniem technicznym w celu redukcji przestojów, optymalizacją reklam, zakupów i plasowania produktów, a także przyspieszeniem procesu rekrutacji.

Poproszeni o wskazanie dwóch najważniejszych korzyści, które ma przynieść wykorzystanie sztucznej inteligencji, nasi respondenci wymieniali przede wszystkim usprawnienie procesów i racjonalizację oferty produktowo-usługowej (wykres 4). Badani członkowie zarządów wskazywali, że osiągnięcie przez ich firmy tych akurat korzyści jest łatwiejsze niż innych, związanych z wykorzystaniem nowego narzędzia.

Wielu szefów firm farmaceutycznych postrzega wykorzystanie sztucznej inteligencji w kategoriach redukcji kosztów i zwiększenia wydajności. Z perspektywy zarządzania ogromnym przedsiębiorstwem, prowadzącym setki testów klinicznych, pochłaniających miliony dolarów, widać pewne łatwo osiągalne korzyści, które nie dotyczą bezpośrednio naukowych aspektów działalności. Takie wykorzystanie sztucznej inteligencji może wygenerować oszczędności rzędu milionów dolarów.
Ron Alfa, pierwszy wiceprezes ds. badań translacyjnych, Recursion Pharmaceuticals

Podobnie jak w poprzednich edycjach badania, stwierdziliśmy, że przedsiębiorstwa nadal stosują nowe technologie głównie dla potrzeb związanych z informatyką i cyberbezpieczeństwem. 47 proc. respondentów twierdzi, że sztuczną inteligencję zastosowali w dwóch komórkach organizacyjnych, a przede wszystkim w pionie informatyki. Może to oznaczać, że używa się jej w zastosowaniach związanych z obszarem IT, na przykład do analizy infrastruktury IT, wykrywania anomalii, automatyzacji powtarzalnych czynności utrzymaniowych lub dla ułatwienia pracy zespołów wsparcia technicznego.4 Może znaczyć również, że pion IT prowadzi jej wdrożenie w pozostałych komórkach organizacyjnych.

Inne - obok zastosowań w obszarze informatycznym - powszechnie wskazywane cele wykorzystania sztucznej inteligencji - to zapewnienie cyberbezpieczeństwa, produkcja, inżynieria i opracowywanie produktów. Na samym końcu listy znalazły się takie komórki organizacyjne, jak marketing, HR, dział prawny czy zaopatrzenie. Niezależnie od miejsca wdrożenia, mniej więcej dwie trzecie zastosowań dotyczy automatyzacji, optymalizacji albo zwiększenia możliwości działania poszczególnych osób.

Do czego używamy sztucznej inteligencji?
Do automatyzacji procesów lub działań, zwykle wykonywanych przez człowieka (na przykład usługi, które pozwalają firmom funkcjonować, takie jak administracja, księgowość, personel (HR lub zasoby ludzkie), obsługa dokumentów), do zarządzania chmurą i sieciami informatycznymi czy wykrywania wzorców z obrazu wideo.

Do optymalizacji procesów lub funkcji – na przykład zapobiegania nadużyciom, wykrywania produktów wadliwych, błędów w kodzie oprogramowania lub personalizacji procesu plasowania reklam.

Do zwiększania możliwości poszczególnych pracowników, związanych z realizacją zadań lub umożliwienia im wykonywania czynności, których normalnie nie byliby w stanie wykonać - na przykład prognozowania popytu, poprawy zgodności, usprawnienia procesu wykrywania zagrożeń przez analityków bezpieczeństwa, diagnozowania pacjentów, wykrywania problemów w systemach mechanicznych lub do wykonania analiz klienckich.

Choć automatyzacja i optymalizacja są z pewnością istotnymi obszarami inwestycji w sztuczną inteligencję, nie wystarczy to dla utrzymania przewagi konkurencyjnej w sytuacji, gdy jej wykorzystanie upowszechni się. W miarę nabierania doświadczenia i wprowadzania modyfikacji warto pokusić się o działania o charakterze transformacyjnym. Należałoby przeanalizować możliwości tworzenia nowych produktów i usług w oparciu o rozwiązania sztucznej inteligencji oraz wykorzystywać sztuczną inteligencję do zgłębienia określonego problemu lub zagadnienia i tworzenia nowych modeli biznesowych.

Pojawiają się już pierwsze oznaki zastosowania sztucznej inteligencji do innych celów. Oto przykład: respondenci uznali tworzenie nowych produktów i usług za trzeci, co do ważności cel wykorzystania sztucznej inteligencji. Doświadczeni użytkownicy byli nim bardziej zainteresowani niż respondenci z pozostałych segmentów. Początkujący uznali redukcję kosztów za bardziej istotną.

Podejście doświadczonych użytkowników może w naturalny sposób wynikać z ich poziomu doświadczenia. Może też być skutkiem strategicznego podejścia do wykorzystania sztucznej inteligencji. Niemniej wydaje się, że im większa znajomość tej technologii, tym większa świadomość możliwości, jakie z sobą niesie.

Mnożą się nowe sposoby jej wykorzystania - od tworzenia zasad rozgrywania konkurencji sportowych, przez komponowanie utworów muzycznych, do odnajdywania zaginionych dzieci.5 Przedstawiamy dwa przykłady faktycznego jej wykorzystania w nowych obszarach:

  • Firma Recursion Pharmaceuticals używa sztucznej inteligencji do szybkiego i taniego wykrywania różnic między dużymi zbiorami danych, dotyczących komórek zdrowych i chorych w ramach procesu poszukiwania nowych składników leków.6
  • Firma Florida Power & Light wykorzystuje sztuczną inteligencję do poprawy niezawodności i wydajności działania sieci elektrycznej w procesie usprawniania zarządzania coraz większą infrastrukturą i zwiększenia wykorzystania odnawialnych źródeł energii.7

Kiedy człowiek przyzwyczai się już do automatycznych procesów biznesowych z wykorzystaniem zrobotyzowanej automatyzacji procesów, sztucznej inteligencji czy uczenia maszynowego, nie ma odwrotu. To kompletnie zmienia sposób działania firmy. Nie chodzi wyłącznie o to, że pracuje się szybciej i lepiej, ale także o to, że można robić coś, co przedtem było niemożliwe. Jeżeli proces wnioskowania o założenie hipoteki można skrócić z trzech tygodni do pięciu minut, jak można w ogóle myśleć o rezygnacji z takiego ułatwienia? Tak zmienia się model biznesowy. I nagle okazuje się, że to jest nasz wyróżnik.
Prince Kohli, dyrektor ds. technologii, Automation Anywhere

Racjonalizacja konsumpcji

Obecnie na rynku działają tysiące firm, oferujących rozwiązania ogólnego zastosowania, branżowe i specjalistyczne bazujące na sztucznej inteligencji. Obok nich działają dostawcy usług w chmurze, również oferujący technologie związane ze sztuczną inteligencją, wbudowane w swoje platformy. Liczba oferentów nie zmniejszy się zbyt szybko. W 2019 roku w USA firmy oferujące rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji przyciągnęły rekordowy poziom inwestycji z funduszy venture capital, sięgający niemal 18,5 mld USD.8 W skali globalnej sytuacja wygląda podobnie: W latach 2014-2019 fundusze venture capital dokonały 15 700 inwestycji w startupy specjalizujące się w praktycznym zastosowaniu sztucznej inteligencji.9 Na tak szybko rosnącym rynku należy rozsądnie wybierać odpowiednie dla siebie technologie.

Kiedy zajęliśmy się tą kwestią, okazało się, że nasi respondenci wolą kupować takie rozwiązania zamiast je samodzielnie opracowywać. Około 50 proc. kupuje więcej niż opracowuje, a kolejne 30 proc. kupuje tyle, ile opracowuje od podstaw. Doświadczeni (53 proc.) i wprawni (51 proc.) kupują takie rozwiązania częściej niż początkujący (44 proc). Wynika z tego, że wiele firm przechodzi na początku etap zdobywania wiedzy i eksperymentowania, w którym dowiadują się, czego potrzebują, a następnie poszukują tego na rynku.

Użytkownicy sztucznej inteligencji uznali racjonalizację konsumpcji za podstawowy warunek powiększenia przewagi nad konkurencją. Poproszeni o wskazanie dwóch najważniejszych inicjatyw, których celem jest zwiększenie przewagi nad konkurencją dzięki wykorzystaniu nowych narzędzi, wybierali przede wszystkim „modernizację infrastruktury danych dla potrzeb sztucznej inteligencji”, a w drugiej kolejności - „dostęp do najnowszych i najlepszych technologii na bazie sztucznej inteligencji”. Przywiązywanie tak dużej wagi do niezawodności infrastruktury danych nie dziwi, ponieważ jest to podstawowy warunek udanej realizacji wszystkich inicjatyw dotyczących sztucznej inteligencji. Równie istotne może okazać się posiadanie najlepszych i najnowszych technologii, umożliwiających pełne wykorzystanie tej infrastruktury. Mniej niż połowa ankietowanych (47 proc.) twierdzi jednak, że posiadają odpowiednio wysokie kwalifikacje, umożliwiające świadomy wybór nowych technologii oraz ich dostawców.

Brak dojrzałości widać również w innym obszarze: niespełna połowa (45 proc.) respondentów twierdzi, że posiadają odpowiednio wysokie kwalifikacje, by zintegrować sztuczną inteligencję ze swoim środowiskiem informatycznym. Może to dotyczyć platform do analityki danych i uczenia maszynowego, opartych na sztucznej inteligencji aplikacji dla przedsiębiorstw, interfejsów konwersacyjnych oraz wizualnych platform programistycznych. Mając do dyspozycji tyle możliwości, 93 proc. badanych korzysta ze sztucznej inteligencji dostępnej w chmurze, zaś 78 proc. z technologii open-source. Platforma handlowa Etsy na przykład przeniosła eksperymenty w dziedzinie sztucznej inteligencji do chmury, chcąc skokowo zwiększyć możliwości obliczeniowe i liczbę prowadzonych eksperymentów.10 Nauka zarządzania poszczególnymi narzędziami i technikami i składania ich w jedną całość jest podstawowym warunkiem powodzenia.

Dla klienta nie liczy się sztuczna inteligencja, tylko fakt, że w magiczny sposób przeprowadził określony proces. Ludzie nie kupują sztucznej inteligencji. Kupują natomiast rozwiązania problemów, z którymi się borykają. Jeżeli „padnie” na sztuczną inteligencję, to się nią posłużą, ale w gruncie rzeczy nie ma to dla nich znaczenia, jeżeli zadanie zostało wykonane dokładnie i na czas.
Prince Kohli, dyrektor ds. technologii, Automation Anywhere

Aby zracjonalizować konsumpcję firma musi mieć możliwość analizy rynku, wyszukania najbardziej zaawansowanych technologii i wbudowania ich w swoją infrastrukturę. Musi również być w stanie skutecznie wykorzystać rozwiązania dostępne w chmurze i w formie oprogramowania open-source. Mimo drobnych różnic strategia wdrożenia sztucznej inteligencji nie powinna odbiegać od strategii wdrażania innych technologii informatycznych; jest to po prostu środek, służący osiągnięciu jakiegoś celu.

Poniżej przedstawiamy propozycję listy kontrolnej dla potrzeb wyboru dostawców w procesie racjonalizacji konsumpcji.

  • Należy sprawdzić, czy problem, który staramy się rozwiązać, wymaga wykorzystania sztucznej inteligencji. Nie warto entuzjastycznie stosować jej „z automatu” w dowolnym celu. Jeżeli jej wykorzystanie okaże się konieczne, należy sprawdzić, czy wybrany dostawca rzeczywiście dysponuje tym, czego nam trzeba.
  • Wybierając dostawcę warto skupić się na takich, którzy nie znikną z rynku (na rynku jest masa startupów). 
  • Ponieważ wiele przedsiębiorstw poszukuje możliwości innowacyjnego zastosowania sztucznej inteligencji, warto znaleźć dostawcę, który jest odpowiednio elastyczny. 
  • Należy przedstawić dostawcy jasny wykaz potrzeb i uzasadnienie biznesowe. We wcześniejszych raportach wskazywaliśmy, że najdojrzalsi użytkownicy sztucznej inteligencji poszukują technologów oraz specjalistów z innych dziedzin11, niezbędnych do zapewnienia komunikacji między firmą a dostawcą. 
  • Należy budować zaufanie dbając o przejrzystość działań - od szkolenia do testowania nowych rozwiązań. 
  • Trzeba też upewnić się, że dostawca jest w stanie udzielić wsparcia użytkownikom i deweloperom. 

Tu przydać się może centralizacja systemu wyboru technologii i dostawcy. Doświadczeni użytkownicy stosują ją częściej (40 proc.) niż początkujący (28 proc.).

Aktywne przeciwdziałanie ryzyku

Wielkiemu entuzjazmowi, dotyczącemu wykorzystania sztucznej inteligencji, towarzyszą również zastrzeżenia. Użytkownicy wskazują ryzyko, związane z tą technologią, jako największe wyzwanie przy realizacji wszystkich tego rodzaju inicjatyw, związane z ciągłymi problemami z zarządzaniem danymi i wbudowaniem sztucznej inteligencji w procesy zachodzące w firmie. Dodatkowych trudności przysparza nieprzygotowanie na różnorodne rodzaje ryzyka strategicznego, operacyjnego i etycznego. Ponad połowa użytkowników zgłasza „istotne” lub „ogromne” obawy związane z takim ryzykiem, dotyczącym inicjatyw wdrażania sztucznej inteligencji, zaledwie 10 proc, natomiast ocenia swoje przedsiębiorstwa jako „w pełni gotowe” do stawienia mu czoła.12

Wprawdzie użytkownicy sztucznej inteligencji najbardziej martwią się o cyberbezpieczeństwo, ale awarie, nieuprawnione wykorzystanie danych osobowych i niepewność dotycząca regulacji również stanowią problem. Wielu użytkowników uważa się za nieprzygotowanych do ich rozwiązania, co może spowolnić realizację inicjatyw wdrożeniowych. Zdaniem 56 proc. badanych proces wdrażania nowych technologii w firmie zwalnia ze względu na pojawiające się ryzyko. Ten sam odsetek jest zdania, że tempo upowszechniania pewnych technologii może spaść ze względu na negatywny odbiór społeczny.

Jeżeli chodzi o niepewność regulacyjną, 57 proc. badanych ma „istotne” lub „ogromne” obawy o wpływ nowych lub zmienionych regulacji na inicjatywy dotyczące sztucznej inteligencji. Użytkownicy spodziewają się wpływu takich czynników, jak unijna „Europejska strategia danych”, kanadyjska „Dyrektywa o automatycznym podejmowaniu decyzji” czy projekty ustaw dotyczących rozpoznawania twarzy.13 Nie tyle nie zgadzają się z inicjatywami regulacyjnymi - 62 proc. uważa, że technologie na bazie sztucznej inteligencji wymagają szczegółowych regulacji na szczeblu rządowym (w niektórych krajach to przekonanie jest silniejsze niż w innych) – lecz wielu obawia się, że nieskuteczne lub wsteczne prawodawstwo utrudni prowadzenie badań, innowacji czy uzyskanie przewagi nad konkurencją (zdaniem 62 proc. nowe regulacje rządowe utrudnią wprowadzanie innowacji na poziomie przedsiębiorstwa).

Nawet najbardziej doświadczeni użytkownicy mogą usprawnić zarządzanie ryzykiem związanym ze sztuczną inteligencją. Wszyscy natomiast mogą podjąć różnorodne inicjatywy z zakresu zarządzania ryzykiem, by wyeliminować obawy, wzmocnić zaufanie i zmniejszyć niepewność:

Dobra znajomość zakresu wykorzystania nowych narzędzi przez firmę jest podstawowym warunkiem sprawnego zarządzania ryzykiem. Jednym z kluczowych działań służących redukcji ryzyka jest prowadzenie oficjalnego wykazu wszystkich modeli, algorytmów i systemów na bazie sztucznej inteligencji, wykorzystywanych przez firmę. Czasem trudno jest wyśledzić wszystkie przypadki jej wykorzystania. W jednym z banków „przeprowadzono spis wszystkich modeli korzystających z zaawansowanych algorytmów na bazie sztucznej inteligencji i ze zdumieniem stwierdzono, że jest ich 20 000”.14

Koordynacja działań. Sztuczna inteligencja nie działa w próżni. Użytkownicy mogą poprawić poziom przygotowania wprowadzając strategie, które zapewnią przekazywanie informacji o ryzyku i jego eliminację we wszystkich komórkach organizacyjnych. 43 proc. doświadczonych użytkowników twierdzi, że dostosowują zarządzanie ryzykiem w tym obszarze do działań podejmowanych na szerszą skalę przez przedsiębiorstwo. Choć stanowisko dyrektora ds. ryzyka sztucznej inteligencji utworzyło nieco więcej niż jedna czwarta badanych, znacznie większy odsetek (43 proc.) szkoli fachowców bezpośrednio uczestniczących we wdrażaniu tego rodzaju narzędzi by umożliwić im identyfikację i rozwiązywanie problemów natury etycznej. 

Wprowadzenie procedur audytu i testowania systemów sztucznej inteligencji. Niezależnie od tego, czy prowadzone wewnętrznie, czy przez niezależnych usługodawców, procedury te mają podstawowe znaczenie dla poszanowania wartości społecznych, państwowych i korporacyjnych15, nie tylko w odniesieniu do systemów na bazie sztucznej inteligencji samodzielnie opracowanych przez firmę, ale również kupionych od dostawców. Czy dane rozwiązanie zapewnia obiektywizm? Czy decyzje podejmowane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji można uzasadnić na użytek ludzi, którzy na ich podstawie będą podejmować działania? Czy firma posiada odpowiednie zabezpieczenia danych osobowych?

Ryzyko etyczne dotyczące wykorzystania sztucznej inteligencji. Obawy o bezpieczeństwo są oczywiście najważniejsze: jedna czwarta badanych uznała je za najważniejszy aspekt ryzyka etycznego. Inne obawy dotyczą braku uzasadnienia i przejrzystości decyzji, podejmowanych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, likwidacji stanowisk pracy wskutek automatyzacji oraz używania tego rodzaju technologii do manipulacji myśleniem i zachowaniem ludzi. Mimo tych obaw zaledwie jedna trzecia użytkowników podejmuje działania eliminujące to ryzyko: 36 proc. opracowuje zasady etyczne lub powołuje radę ds. etyki. Ten sam odsetek współpracuje z osobami trzecimi w celu wypracowania najlepszych praktyk.16 Biorąc pod uwagę skalę obaw, podjęcie podobnych działań powinna rozważyć szersza grupa użytkowników.17

Nasi klienci przywiązują dużą wagę do przejrzystości i uzasadnienia. Często wcale nie chodzi o to, jak działa dany model, tylko o to, żebyśmy byli w stanie go skorygować. Stwierdziliśmy, że najlepszym sposobem zaspokojenia tej potrzeby jest wdrożenie bardzo precyzyjnych mechanizmów przekazywania informacji zwrotnej.
Kevin Walsh, szef grupy ds. produktów na bazie sztucznej inteligencji, HubSpot

Choć pozostało jeszcze dużo do zrobienia, coraz więcej firm decyduje się na podjęcie ryzyka związanego z wykorzystaniem sztucznej inteligencji.

  • Bank of America, założyciel Rady ds. Odpowiedzialnego Wykorzystywania Sztucznej Inteligencji w Harvard’s Kennedy School, przyjął metodologię współpracy przy opracowywaniu kodeksu etyki wykorzystywania tego typu rozwiązań.18 Utworzył również nowe stanowisko - dyrektora ds. zarządzania danymi przedsiębiorstwa, odpowiedzialnego za ten obszar w firmie i współpracującego z dyrektorem ds. ryzyka w kwestiach zarządzania sztuczną inteligencją.
  • Niemiecka firma technologiczna Robert Bosch GmbH, która do roku 2025 chce wbudować sztuczną inteligencję we wszystkie swoje produkty, szkoli 20 000 członków kadry kierowniczej i inżynierów programistów w zakresie jej wykorzystania z uwzględnieniem świeżo opracowanego kodeksu etyki.19
  • Firma Workday, oferująca oprogramowanie dla przedsiębiorstw działające w chmurze dla potrzeb zarządzania finansami i kadrami, wdraża wiele różnorodnych inicjatyw. Wprowadza zasady zapewniające obiektywizm zaleceń formułowanych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji i zapewnia skuteczną ochronę danych.20 Opracowuje również domyślny system kontroli etycznej, stanowiący element procesu opracowywania produktów.21

Wnioski: jak zachować przewagę nad konkurencją?

Rośnie liczba narzędzi tworzonych na bazie sztucznej inteligencji: od rozwiązań opracowywanych na własne potrzeby, poprzez aplikacje dla przedsiębiorstw, aż do wyposażonych w nią urządzeń. Rodzą się obawy, że nowe rodzaje ryzyka oraz regulacje mogą spowolnić proces popularyzacji tych technologii i związanych z nimi innowacji. Ponadto użytkownicy nie chcą stracić przewagi konkurencyjnej nad firmami, które dopiero zaczynają korzystać z nowych technologii. Aby ją zachować, obecni i przyszli użytkownicy mogą podjąć trzy rodzaje działań:

Rozwijanie kreatywnych zastosowań

Poprawa wydajności i automatyzacja – to cele warte wysiłku, ale przedsiębiorstwa już wkrótce będą zmuszone wykorzystywać sztuczną inteligencję w inny sposób dla odróżnienia się od konkurencji. Warto inspirować się przykładem tych, którzy zdecydowali się na innowacje i opracowywać rozwiązania równie użyteczne, jak nowatorskie.

Warto testować granice możliwości i poszerzać wiedzę o tym, co można osiągnąć dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji. Warto zwiększyć zróżnicowanie portfela projektów, które mogłyby usprawnić działanie różnych komórek organizacyjnych przedsiębiorstwa.

Warto tworzyć nowe rzeczy, poszukiwać możliwości opracowania nowych produktów i usług opartych o wykorzystanie sztucznej inteligencji oraz wykorzystać jej zdolność uczenia się i rozwiązywania problemów nierozwiązywalnych dla ludzi.
Warto poszerzać krąg zaangażowanych osób, wyjść poza dział IT i zaprosić do uczestnictwa w projekcie pracowników komórek biznesowych. Warto poszukać nowych dostawców, partnerów, źródeł danych, narzędzi i technik, które pomogą przyspieszyć realizację tej inicjatywy.

Racjonalizacja konsumpcji

Coraz większa liczba narzędzi na bazie sztucznej inteligencji, oferowanych przez partnerów i dostawców, wymaga od przedsiębiorstwa pogłębiania wiedzy i sprawdzania, którzy dostawcy faktycznie oferują dostęp do najnowszych, najlepszych technologii.

Warto postawić na różnorodność w zespole, dokonującym wyboru technologii i ich dostawców, który powinien składać się zarówno z informatyków, jak i specjalistów biznesowych. Szersza perspektywa, którą zapewnią deweloperzy, integratorzy, użytkownicy końcowi i osoby odpowiedzialne w pionach biznesowych, ułatwi koordynację działań i ukierunkowanie na wyniki.

Warto zastosować podejście scentralizowane. Metodologia portfelowa może skutkować dublowaniem działań, stosowaniem konkurencyjnych metod i zakupami od różnych dostawców. Dobrze jest zadbać o koordynację eksperymentów, wdrożeń, procesu wyboru technologii i dostawców w całej firmie. Formy działania mogą uwzględniać zespoły robocze, powołanie koordynatorów lub wspólnotę praktyków.

Najważniejsza jest integracja i skalowanie. Należy zadbać o to, by dostawcy i partnerzy pomogli firmie w procesie integracji sztucznej inteligencji z infrastrukturą IT - lokalną lub w chmurze, własną lub open-source. Dobrze jest sprawdzić, czy dane rozwiązanie można rozbudowywać stosownie do naszych potrzeb.

Aktywne przeciwdziałania ryzyku

Wraz z doświadczeniem rośnie świadomość ryzyka sztucznej inteligencji. Coraz więcej mówi się o obiektywizmie, przejrzystości i bezpieczeństwie. Opracowanie zasad i procesów aktywnego zarządzania różnymi rodzajami ryzyka, związanymi z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, ułatwi budowanie zaufania - zarówno wśród pracowników firmy, jak i jej klientów i partnerów.

Warto skoordynować zarządzanie z ryzykiem. Wiele rodzajów ryzyka związanych ze sztuczną inteligencją ma bardziej uniwersalny charakter. Dlatego też duże znaczenie ma integracja procedur zarządzania ryzykiem sztucznej inteligencji z ogólnofirmowymi procesami zarządzania ryzykiem. Należy również uwzględnić szkolenie i koordynację działań z udziałem specjalisty ds. sztucznej inteligencji.

Warto sprawdzić dostawców. Budowanie zaufania i zapewnienie przejrzystości w odniesieniu do dostawców nowych technologii jest równie ważne, jak dopasowanie oferowanych przez nich produktów do kodeksu etycznego przyjętego w firmie.

Warto monitorować prace regulatorów. Organy regulacyjne i władze państwowe na całym świecie opracowują coraz więcej systemów, zasad i podejmują działania legislacyjne dotyczące technologii sztucznej inteligencji. Należy, zatem upewnić się, że osoby odpowiedzialne za kwestie prawne, zapewnienie zgodności i system informatyczny są o nich na bieżąco informowane i zachęcać je do podejmowania działań eliminujących możliwość pojawienia się w przyszłości problemów związanych z tymi obszarami.

Czy ta strona była pomocna?