Podcast Podatki/Prawo: Fundacja rodzinna – istotne aspekty podatkowe

Punkty widzenia

Podcast Podatki/Prawo: Fundacja rodzinna – istotne aspekty podatkowe

Nowy instrument prawny wejdzie w życie w maju 2023 r.

Nagranie z dnia 22 lutego 2023 r.

Fundacja rodzinna to nowa instytucja w polskim prawie stanowiąca alternatywę wobec klasycznego modelu sukcesji. Fundacja rodzinna jest jednocześnie atrakcyjnym rozwiązaniem podatkowym, którego wdrożenie może powodować wymierne oszczędności.

21 lutego 2023 r. ustawa o fundacjach rodzinnych została opublikowana w Dzienniku Ustaw i wejdzie w życie po 3 miesiącach od tego dnia. (tj. 22 maja 2023 r.). Regulacje były bardzo wyczekiwane przez biznes.

Maciej Guzek, Partner, rozmawia z ekspertami z działu doradztwa podatkowego: Michałem Lejmanem (Partnerem Associate), Mariuszem Stefaniakiem (Partnerem Associate) oraz Markiem Paszczelą (Menedżerem). Podczas podcastu poruszają aspekty podatkowe ustawy (wg stanu na dzień 22 lutego br). Eksperci zwracają uwagę na kwestie związane z opodatkowaniem fundacji rodzinnej. Ustawa przewiduje pewne przywileje podatkowe, które mogą być zachętą do jej założenia. Jednym z najważniejszych benefitów jest zwolnienie z opodatkowania CIT. Natomiast beneficjenci fundacji co prawda podlegają opodatkowaniu PIT, ale mogą również korzystać ze zwolnienia podatkowego.

Eksperci omawiają także:

  • jaki zakres działalności może prowadzić fundacja rodzinna?
  • jakie są konsekwencje wyposażenia fundacji rodzinnej w majątek z perspektywy podatkowej?
  • jaką stawką powinny być opodatkowane wypłaty i świadczenia niepieniężne z fundacji rodzinnej?
  • zasady opodatkowania PIT beneficjentów fundacji rodzinnej.
  • czy fundacja rodzinna podlega opodatkowaniu innymi podatkami?

Zapraszamy do odsłuchania podcastu.

Już po nagraniu naszego podcastu, dnia 6 marca br. pojawiła się najnowsza wersja projektu zmian m.in. do ustawy o fundacji rodzinnej. Zakłada m.in.

  • wprowadzenie stawki 10 % (zamiast pierwotnych 15%) w podatku PIT na rzecz beneficjentów, którzy w stosunku do fundatora są osobami zaliczonymi do I lub II grupy podatkowej w rozumieniu ustawy o podatku od spadków i darowizn;
  • umożliwienie beneficjentom bycia wspólnikami w biznesach objętych ryczałtem od dochodów (opodatkowaniem tzw. estońskim CIT), które nie zostaną wniesione do Fundacji Rodzinnej;
  • inne zmiany - w szczególności poszerzenie katalogu opodatkowanych czynności o tzw. ukryte zyski definiowane autonomicznie, czy poszerzenie katalogu działalności nieobjętych zwolnieniem podmiotowym na poziomie FR w CIT (najem/dzierżawa z podmiotami powiązanymi).

Ustawa o fundacji rodzinnej wchodzi w życie... i co dalej?

Bezpłatny webinar Deloitte Private

Ustawa o fundacji rodzinnej wejdzie w życie już 22 maja 2023 roku. Finalne brzmienie dokumentu to efekt długotrwałych prac i zaangażowania zarówno ustawodawcy jak i organizacji przedsiębiorców, firm rodzinnych i firm oferujących doradztwo w zakresie sukcesji.

Aby odpowiednio przygotować się do wejścia przepisów warto podjąć działania już teraz!

Panel dyskusyjny on-line:
27 marca, godz. 10:00 - 11:30

Zarejestruj się

Odcinek będzie wkrótce dostępny na Spotify

Subskrybuj podcast "Podatki / Prawo"

Otrzymuj powiadomienia o nowych odcinkach podcastu:
YouTube   iTunes   Android   RSS   eMail   Spotify

Transkrypcja podcastu Fundacja rodzinna – istotne aspekty podatkowe

Maciej Guzek
Dzisiaj moimi gośćmi są doradcy podatkowi Michał Lejman, Partner Associate, Mariusz Stefaniak, Partner Associate i Marek Paszczela, menedżer. Dzisiaj jest liczne grono, ale temat jest bardzo ważny. Będziemy rozmawiać o fundacji rodzinnej. Muszę powiedzieć, że trudno by było wymyślić sobie lepszą datę naszego nagrania, dlatego że w dniu wczorajszym 21 lutego 2023 r. została opublikowana w Dzienniku Ustaw Ustawa o fundacji rodzinnej. To był ostatni formalny etap konieczny, aby ustawa weszła w życie. Teraz pozostaje tylko czekać, bo mamy trzymiesięczny vacatio legis, w związku z czym ten czas musi upłynąć. Z formalnego punktu widzenia nic już tutaj nie może się zadziać. Czekamy na wejście przepisów w życie. Pojawiało się kilka wersji ustawy, ale ostatecznie, kiedy już została przeprocesowana przez parlament to przeszła bardzo szybko. Wydaje się, że jest to bardzo ciekawa i interesująca regulacja. Fundacja rodzinna to nowa instytucja prawna. Jest to osoba prawna typu majątkowego, to znaczy to jest upodmiotowiony majątek, taka "spółka z.o.o tylko bez właścicieli, oczywiście w bardzo dużym uproszczeniu, bo pomiędzy fundacją rodzinną, a spółką z o.o. są bardzo istotne różnice, jednak w tej kwestii będzie osobny podcast prawny, podczas którego omówimy wszystkie prawne szczegóły konstrukcji fundacji rodzinnej. Dzisiaj chcielibyśmy porozmawiać na temat kwestii podatkowych dot. fundacji rodzinnej. Trudno byłoby mi znaleźć lepsze grono niż obecne tutaj, bo wszyscy pracowaliście nad tą ustawą, zgłaszaliście liczne uwagi i zdaje się, że część z tych uwag została wzięta pod uwagę. Ustawodawca zmodyfikował proponowaną treść przepisów, uwzględniając uwagi strony społecznej. Zacznijmy od podstawowego pytania czy fundacja jest podatnikiem podatku dochodowego od osób prawnych? Powiedzieliśmy sobie, że jest to osoba prawna, więc pierwszy podatek, który się nasuwa i o którym trzeba byłoby pomyśleć to jest CIT, ale czy fundacja jest podatnikiem? Jak uregulował to ustawodawca?

Mariusz Stefaniak
Tak. Fundacja jest podatnikiem CIT i została wprost dodana do katalogu podmiotów, które są objęte regulacjami ustawy CIT. Dotyczy to zarówno fundacji rodzinnej w organizacji. Co ciekawe doszedł jeszcze jeden podmiot, który może być podatnikiem podatku dochodowego od osób prawnych. Jest to spółka jawna, której ogół prawie obowiązków posiada Fundacja, także Fundacja zasadniczo jest "CITowcem", natomiast na pewnych specjalnych zasadach, o czym powiemy pewnie jeszcze więcej.

Maciej Guzek
Jasne, czyli wiemy już, że Fundacja co do zasady podlega podatkowi dochodowemu od osób prawnych. Czy podlega również jakimś innym podatkom?

Michał Lejman
Myślę, że odpowiedź mogłaby być prosta. Tak, może być również podatnikiem w innych podatkach. Próbując rozwinąć tą odpowiedź i z czego to wynika, nawiązując do tego co powiedział Mariusz - fundacja rodzinna jest osobą prawną od momentu, kiedy zostaje wpisana do rejestru fundacji rodzinnej. Zgodnie z ordynacją osoba prawna może być podatnikiem, jeżeli podlega na mocy ustawy podatkowej obowiązkom podatkowym. W związku z tym, jeżeli fundacja rodzinna obok tego, że jest podatnikiem CIT, będzie dokonywała czynności, które podlegają innym podatkom, np. wniesienie pewnych składników majątkowych do fundacji albo dokonanie pewnych transakcji, w których wykreuje się podatnik VAT, to może być podatnikiem VAT, jeżeli będzie dokonywała czynności związanych z transakcjom opodakowanym podatkiem od czynności cywilnoprawnych to może być podatkiem podatku od czynności cywilnoprawnych.

Maciej Guzek
Może będzie posiadała nieruchomości, bo to chyba też jest jedna z głównych zadań fundacji, żeby np. posiadać znaczące aktywa rodziny?

Michał Lejman
To prawda i w tym zakresie na zasadach ogólnych będzie podatnikiem np. podatku od nieruchomości. Natomiast wiadomość trochę gorsza dla ewentualnie zainteresowanych fundacją rodzinną jest to, że fundacja rodzinna będzie również musiała płacić minimalny podatek od przychodów z budynków. Jest to jeden z tych elementów, o których dyskutowaliśmy wewnętrznie, ale była też dyskusja publiczna na etapie legislacyjnym czy rzeczywiście ten podatek musi się pojawić. Posiadanie nieruchomości będzie związane z dodatkowymi obowiązkami podatkowymi po stronie fundacji rodzinnej.

Maciej Guzek
Wróćmy może do podatku dochodowego od osób prawnych. Mimo, że fundacja rodzinna jest podatnikiem, to nie zawsze ten podatek zapłaci. Ustawodawca przewidział pewne przywileje podatkowe. Zanim przejdziemy do ich omówienia to myślę, że ustawodawca celowo chciał w jakiś sposób zachęcić firmy rodzinne do tego, aby korzystały z nowej instytucji. Wiadomo, gdy instytucja jest nowa to najpierw pojawia się pewnego rodzaju niepewność. Nie wiemy jak do tego podejść, jak to będzie działało. Przywileje podatkowe dla fundacji rodzinnej to m.in. zwolnienie podatkowe dla fundacji w ograniczonym zakresie, ale jednak jest chyba jednym z najważniejszych przywilejów?

Marek Paszczela
Tak, niewątpliwie tak jest. W pierwszej kolejności powinniśmy powiedzieć skąd to wynika. Mogę po prostu powiedzieć, że fundacja jest zwolniana z podatku dochodowego od osób prawnych i to podmiotowo. Najważniejsze jest, aby zrozumieć mechanizm. Tak jak mówił Mariusz, że fundacja jest utworzona po to, żeby akumulować kapitał i budować bogactwo polskich firm rodzinnych. W związku z tym, mechanizm jaki został zaproponowany przez ustawodawcę polega na tym, że co do zasady fundacja jest zwolniona podmiotowa, ale z pewnymi istotnymi wyłączeniami.

Maciej Guzek
Tak naprawdę, nie wchodząc w głęboką dyskusję doktrynalną, jest to zwolnienie podmiotowo-przedmiotowe, bo od niektórych rzeczy podatek trzeba płacić.

Marek Paszczela
Formalnie jest to zwolnienie podmiotowe, natomiast faktycznie z uwagi na to, że jednocześnie odnosi się do zakresu działalności, który może być prowadzony przez fundację, to ono jest zwolnieniem "hybrydowym". Z uwagi na to, że nie ma charakteru nieograniczonego, to musimy sobie powiedzieć o tym jak z ogónego punktu widzenia wyglądają te ograniczenia. O pierwszym wspomniał Michał, czyli o podatku od budynków. Zwolnienie na pewno nie będzie działało w tym zakresie. Dodatkowo trzeba odnieść się do istoty tego opodatkowania. Z uwagi na to, że fundacja rodzinna ma funkcjonować w podatku dochodowym osób prawnych w ten sposób, że opodatkowana ma być dystrybucja świadczeń pieniężnych lub niepieniężnych, względnie majątku z takiej fundacji, to opodatkowanie pojawi się dopiero na owej dystrybucji. W związku z tym, "wyłom" z zasady ogólnej w tym zakresie też obowiązuje.

Maciej Guzek
Co w takim razie fundacja może robić? Co będzie zwolnione z opodatkowania, ponieważ występuje katalog działań.

Marek Paszczela
Tak, dokładnie tak. Fundacja zasadniczo tak długo jak będzie funkcjonować w ramach tego katalogu i wykonywać tę działalność to będzie korzystać z tej preferencji podatkowej. Można tutaj pewnie powiedzieć o najważniejszych rzeczach, bo ten katalog jest dosyć szeroki. Fundacja może nabywać mienie wszelkiego rodzaju. W związku z czym może być właścicielem wszelkich praw, obowiązków, które zostaną do niej wniesione. Ustawodawca w tym konkretnym przypadku wprowadza zasadę, że to nie może być mienie, które jest nabyte celem dalszego zbycia.

Maciej Guzek
Czyli nie może np. prowadzić sklepu internetowego albo jakiegokolwiek innego sklepu?

Marek Paszczela
Dokładnie tak. Można to spłycić i do stwierdzenia, że nie może handlować. Natomiast może też prowadzić inną ciekawą działalność, chociażby najmować lub dzierżawić. Nie ograniczamy się przykładowo do nieruchomości, wychodzimy szeroko. Przedmiotem najmu czy też dzierżawy mogą być np. prawa majątkowe, prawa autorskie albo prawa przemysłowe. Zakres możliwej działalności jest dosyć szeroki. Warto też powiedzieć o tym, że fundacja może przystępować do spółek handlowych czy funduszy inwestycyjnych, czyli wspieranie typowej działalności inwestycyjnej jak najbardziej jest możliwe.

Maciej Guzek
Krótką mówiąc, fundacja może być holdingiem, który trzyma udziały w spółkach, których właścicielami przed utworzeniem fundacji była rodzina?

Marek Paszczela
Tak, a ponadto może inwestować zupełnie nowe przedsięwzięcia, np. w startupy, czy będąc inwestorem prosto na rynku w przedsiębiorstwa, które już funkcjonują. Jeżeli chodzi przystępowanie do spółek handlowych, czyli tą działalność inwestycyjną to fundacja rodzinna może nabywać takie uprawnienia, udziały, akcje i je zbywać...

Maciej Guzek
Czyli w tym zakresie akurat mogłaby handlować tymi aktywami. Jeśli dobrze rozumiem to jeśli to zrobiła to nie zapłaci podatku dochodowego w momencie uzyskiwania tego zysku, dopiero to opodatkowanie może się teoretycznie pojawić później.

Marek Paszczela
Tak, czyli tak długo jak fundacja będzie handlować tymi udziałami, akcjami i nie będzie dystrybuować zysków, które będą pochodziły z tej działalności, to tak długo będzie korzystała z preferencji, o której mówiliśmy. Jest tu jeszcze kilka innych przedmiotów działalności, które fundacja może prowadzić. Nie będę absolutnie wymieniał wszystkich, bo nasz podcast musiałby trwać dosyć długo, ale warto powiedzieć o tym, że te inwestycje mogą być inwestycjami w papiery wartościowe czy instrumenty pochodne. Analogicznie fundacja w tym zakresie też mogłaby nabywać je celem zbycia.

Maciej Guzek
Powiedzmy, że mam jakieś papiery wartościowe ich wartość się zmieniła i wzrosła. Kupiłem je 10 lat temu, więc koszt historyczny nabycia jest bardzo niski. Gdybym je teraz sprzedał to zrealizuję od razu zysk, ale teoretycznie, jeśli dobrze rozumiem, mógłbym je wprowadzić do fundacji, zakładają fundację, fundacja dokonałaby ich zbycia i wówczas ten podatek nie powstanie. Ten model teoretycznie wydaje się, że może działać, ale czy ktoś mi nie zarzuci, że unikam w ten sposób opodatkowania? Czy nie zostanie zastosowana klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że taki zarzut mógłby zostać sformułowany.

Marek Paszczela
Wydaje się, że tak, tak długo jak fundacja faktycznie będzie służyć pomnażaniu majątku rodzinnego. A oczywiście to może się odbywać przez zamianę aktywów jednego na drugie. Jednego dnia Fundacja może być właścicielem akcji, a drugiego może nabyć/sprzedać te akcje i kupić np. obligacje korporacyjne. Wydaje się, że w takim modelu wspierającym inwestycje ciężko byłoby się doszukiwać działania, które byłoby sprzeczne z ustawą i które uzasadniałoby zastosowanie klauzuli ogólnej przeciwko unikaniu opodatkowania. Jeżeli miałyby miejsce sytuacje, kiedy Fundacja byłaby tworzona transakcyjnie, np. po to żeby wyjść z biznesu, to pewnie te wątpliwości mogą się pojawić.

Maciej Guzek
Jasne. Powiedzieliśmy sobie, że zakres zwolnienia przysługującego fundacji w zakresie podatku dochodowego od osób prawnych jest ograniczony, czyli nie zawsze będzie tak, że fundacja podatku nie będzie płaciła. Pomówmy o sytuacjach, w których ten podatek się pojawi. To też chyba odbiega od takich standardowych zasad, do których jesteśmy przyzwyczajeni, prawda?

Mariusz Stefaniak
Tak, to prawda. Jak Marek wspominał, jest pewien katalog rodzajów działalności gospodarczej, którą może prowadzić Fundacja. Są także przewidziane pewne konsekwencje w sytuacji, gdyby zakres działalności fundacji, wykroczył poza ten katalog. Właśnie w takiej sytuacji nie obowiązuje zwolnienie z CIT dla fundacji. Co więcej, gdyby fundacja prowadziła taką działalność to nie tylko powinna zapłacić podatek dochodowy od osób prawnych na standardowych zasadach, ale wg innej niż standardowa stawki. Tutaj wystąpiłaby stawka, którą można określić jako "karną", bo zamiast 19% mamy 25%. To oznacza, że poza tym, że pojawiłoby się klasyczne opodatkowanie na moment dystrybucji czy świadczeń dokonywanych na rzecz beneficjentów czy fundatorów, to jeszcze dodatkowo na moment realizacji dochodu pojawia się karna stawka 25%. Wydaje się, że jest to celowy zabieg ustawodawcy, który chcę mocno nakierować podatników, firmy rodzinne (właścicieli firm rodzinnych) i prywatne biznesy, którzy będą zakładać fundację, na to, żeby jednak fundacja robiła dokładnie to do czego ustawodawca ją powołał i jak sobie wyobraził zakres jej działalności.

Maciej Guzek
Jeśli dobrze rozumiem, to jest dodatkowy bodziec, bo wtedy rzeczywiście fundacja będzie mniej opłacalna niż zwykła struktura ze spółką z o.o., która wypłaca dywidendę. W przypadku zwykłej spółki z o.o. mamy podwójne opodatkowanie, najpierw spółki, potem dystrybucji. Tutaj opodatkowanie byłoby zdaje się wyższe.

Mariusz Stefaniak
Tak zgadza się. W przypadku spółki z o.o. mielibyśmy 19+19% raz na poziomie spółki, drugi raz na poziomie otrzymującego dywidendę wspólnika. W przypadku fundacji, która podjęła działalność poza zakresem, który przypisuje jej ustawa, mamy 25% na poziomie fundacji i w najlepszym wypadku, drugi raz po stronie fundacji 15%. Pytanie czy jeszcze wtedy pojawi się dochód do opodatkowania po stronie otrzymującego świadczenie? To już zależy od innych czynników. Tak sobie myślę, że mówimy o tym, że ta 25%-owa stawka jest stawką "karną", ale pamiętajmy, że w procesie legislacyjnym były znacznie mniej korzystne rozwiązania dla podatników. Pamiętacie, że zamiarem ustawodawcy było to, że prowadzenie jakiekolwiek działalności spoza tego katalogu powoduje, że fundacja w ogóle przestaje istnieć, czyli pojawia się obowiązek likwidacji, rozwiązania takiej fundacji. Wydaje mi się, że rozwiązanie, gdzie także składaliśmy różnego rodzaju uwagi, ostatecznie nie jest taka zła. Oczywiście moglibyśmy sobie życzyć jeszcze bardziej korzystnego.

Maciej Guzek
Chciałbym zaznaczyć, że to nie jest kwestia krytyki, a bardziej chodzi o kwestię odpowiedzi na pytanie skąd akurat taka nietypowa stawka. Ja bym to odczytywał jako wyraz pewnego rodzaju polityki podatkowej. Ustawodawca nie chce powiedzieć, że jeśli fundacja zrobi cokolwiek poza ten zakres, to ta czynność będzie z automatu nieważna, bo choćby chce chronić inne strony obrotu prawnego. Przykładowo, jeśli będę nabywał coś od fundacji, to mogę nie wiedzieć czy ona to kupiła tylko po to, żeby zbyć czy też miała dane aktywo przez czas dłuższy, co by już usprawiedliwiało i byłoby działalnością dopuszczalną. Ustawodawca mówi: OK, takie czynności są ważne, ale fundacja, ponieważ robi coś do czego nie jest przeznaczona, więc musi zapłacić wyższy podatek dochodowy.

Mariusz Stefaniak
Wydaje mi się, że punktem zapalnym może być szczególnie ten przepis o mieniu, które było wniesione tylko po to, żeby zostało zbyte. Pojawia się pytanie jak to weryfikować? Jak sprawdzić ten zamiar? Jeżeli w fundacji będzie coś pozostawało przez rok to znaczy, że już takiego zamiaru nie było? Czy czynnik czasu jest tu kluczowy? Być może dlatego ustawodawca zdecydował się na takie bardziej "pobłażliwe" rozwiązanie. Może być kwestia mocno dyskusyjna.

Marek Paszczela
Tak, tym bardziej że de facto organ podatkowy musiałby wykazać ten zamiar. Teraz pytanie czy weryfikacja będzie na poziomie obiektywnym czy subiektywnym. Niewątpliwie spór z organem podatkowym byłby bardzo interesujący dla nas, ale pewnie mniej dla naszych klientów.

Michał Lejman
Ja uważam, że te spory i tak będą, bo wyszliśmy z punktu takiego, że jeżeli prowadzi się działalność poza zakresem, to ewentualnie musi się rozwiązać fundację. Spór pt. jaką stawką podatkową ewentualnie to opodatkować... więc Marek myślę, że w tym zakresie jeszcze będziemy mieli niejedną poważną rozmowę.

Marek Paszczela
Myślę, że tak. Ewidentnie sytuacja naszych klientów byłaby gorsza, jeżeliby się okazało, że chociaż jedna faktura byłaby związana z czynnością, która wykraczałaby poza ten zakres i jeżeli faktycznie konsekwencją byłoby opodatkowanie "karną" sankcją całej działalności fundacji to na pewno nie byłoby to proporcjonalne. Bardzo dobrze, że przepisy zostały zmienione. To musimy się troszkę pochwalić, że pewnie mieliśmy mały udział w tej zmianie.

Maciej Guzek
Pozostańmy w kręgu tych samych tematów. Mówimy o zbywaniu mienia, o tym, że mogą się pojawić wątpliwości co do tego jaką stawkę zastosować. Najpierw, żeby Fundacja mogła zbyć to mienie, to trzeba najpierw je przenieść. Pogadajmy o tym w jaki sposób mam to zrobić. Jakie podatki będę musiał zapłacić. Rodzi mi się kilka pytań, czy np. fundacja skoro dostaje coś za darmo (bo powiedzieliśmy sobie, że fundacja nie ma właścicieli, więc też nie ma udziałów, czyli można powiedzieć, że w żaden sposób nie płaci za to co dostaje), to czy może powinna od tego zapłacić podatek dochodowy? Oprócz tego mamy pytanie o VAT i pytanie o podatek od czynności cywilnoprawnych. Jak to jest z tym wyposażeniem majątku fundacji?

Michał Lejman
Ja myślę, że to jest najczęściej pojawiające się pytanie osób, które zaczynają rozmawiaćć o fundacji. Jak można włożyć do fundacji jakiekolwiek aktywa? Czy jest to neutralne podatkowo czy jednak powstają podatki? Mam wrażenie, że generalnie taka szybka odpowiedź i pogląd mówiący o tym, że to jest absolutnie neutralne podatkowo, trochę się mija z prawdą. Mówiliśmy już o tym, że fundacja jest zwolniona podmiotowo w podatku dochodowym od osób prawnym, co oznaczałoby, że wniesienie składników majątkowych do fundacji nie podlegałoby podatkowi CIT. Natomiast na podatku CIT świat się nie kończy. Mamy jeszcze inne zobowiązania publicznoprawne, które ewentualne na takich transakcjach mogą wystąpić. Wchodzimy chociażby w kwestie VAT, o których Maciek wspomniałeś.

Maciej Guzek
Zanim przejdziesz do kwestii VAT, to podrzucam jeszcze jedną myśl, która przyszła mi właśnie do głowy odnośnie CIT. Powiedzmy, że wprowadzam do fundacji składnik majątku, który przeznaczam tylko do tego, żeby był w przyszłości zbyty, czyli tylko po to, żeby nim handlować. Oznacza to, że chce zrobić to, czego nie powinienem. Pytanie czy również od takiego przysporzenia fundacja nie powinna zapłacić 25% podatku, bo zwolnienie jest ograniczone.

Mariusz Stefaniak
To prawda. Odpowiedzi są dwie. My będziemy stać na stanowisku, że skoro generalnie samo wniesienie i wyposażenie fundacji powinno podlegać temu benefitowi w postaci nieopodatkowania w podatku dochodowym, to samo wniesienie nie będzie opodatkowane. Natomiast czy w tym kierunku pójdą organy podatkowe weryfikujące tego rodzaju transakcje? Ciężko powiedzieć. Nie wiem panowie jakie macie zdanie w tym zakresie?

Mariusz Stefaniak
Tak jak mówisz, można spojrzeć na to z dwoch stron. Gdyby tak literalnie "iść" z przepisu to mamy wprost wyłączenie ze zwolnienia w sytuacji, gdy fundacja robi coś wykraczającego poza ten preferowany przez ustawodawcę zakres. Natomiast tak słusznościowo to wydaje mi się to trudne do zaakceptowania, że mamy raz 25% na otrzymaniu majątku przez fundację i drugi raz 25% na zbyciu. I jeszcze dodatkowo 15% na dystrybucji.

Maciej Guzek
Tak, nic już prawie nie zostanie.

Michał Lejman
To jest zniechęcenie w takim razie ewentualnych fundatorów do tego, żeby pozostawać tutaj w pewnym obszarze niedoprecyzowanym. Wracając jeszcze do tych innych podatków. Powiedzmy, że CIT jest i tak najbardziej doprecyzowane.

Maciej Guzek
Tak, w VAT jest ciekawą sprawa.

Michał Lejman
Tak, jeszcze jedna rzecz. Zwróć uwagę, że jeżeli chodzi o przepisy zmieniane w związku z wejściem w życie ustawy o fundacji rodzinnej to jest tam podatek dochodowy od osób fizycznych i prawnych, natomiast nie ma słowa na temat VAT. Co oznacza, że powinniśmy stosować zasady ogólne, a to otwiera cały szereg potencjalnych wątpliwości jak wygląda opodatkowanie VAT wyposażenia fundacji rodzinnej. Myślę, że nie ma problemu w kontekście takich aktywów, które są poza VAT, czyli wnoszenie akcji udziałów. Temat VAT-u zostawiamy gdzieś zupełnie z boku, temat jest czysty, ale nieraz rozmawialiśmy co się dzieje, jeżeli będziemy chcieli wnieść nieruchomości...

Maciej Guzek
To może być często sytuacja, bo jeśli Fundacja ma zarządzać majątkiem rodzinnym (mówimy o rodzinach, które zbudowały polskie biznesy), to bardzo często w ich ramach pojawiają się różne nieruchomości nabywane w celach inwestycyjnych. Bardzo często były nabywane w taki sposób, że fundator i jednocześnie właściciel firmy, jednocześnie obok prowadził działalność gospodarczą polegającą na wynajmie nieruchomości, które nabył po to, aby ulokować pieniądze zarobione dzięki tej spółce i działalności operacyjnej. Co wtedy?

Michał Lejman
Ja myślę, że temat nieruchomości to będzie jeden z najczęściej występujących case'ów dotyczących fundacji rodzinnych. To jest naturalne - gromadziliśmy majątek m.in. w postaci jakiegoś portfela nieruchomości. I pytanie, co się dzieje w przypadku, jeżeli mieliśmy prawo do odliczenia VAT, a teraz dokonujemy nieodpłatnego transferu nieruchomości do fundacji. Czy to znaczy, że musimy dokonać korekty VAT? Być może jesteśmy w stanie dokonać transferu nie pojedynczych nieruchomości, ale jakiejś zorganizowanej część przedsiębiorstwa? To powoduje, że jesteśmy w transakcji poza VAT i być może uciekamy od tego problemu. Natomiast myślę, że koledzy, którzy zajmują się kwestiami VAT będą mieli bardzo szerokie spektrum tematów do omówienia, bo obok nieruchomości mówimy też o wniesieniu do fundacji, np. dzieł sztuki - pewnie temat VAT jest tutaj trochę na boku. Możemy wnosić składniki majątkowe w postaci, np. samochodów, samolotów, motorówek i innego rodzaju gadżetów, więc VAT wszędzie gdzieś się pojawia. I pytanie, w jaki sposób on był nabyty? Czy VAT rzeczywiście było odliczany? A co w przypadku, jeżeli nawet będziemy wykorzystywać do dozwolonej działalności gospodarczej fundacji rodzinnej, ale będziemy też wykorzystywać do celów prywatnych? Mówimy teraz o częściowym odliczeniu VAT. Tak jak powiedziałeś na samym początku, fundacja rodzinna to jest taka "spółka z o.o.", która nie posiada udziałów, ale na pewno będzie miała wszystkie te same wyzwania w zakresie VAT jak zwykła spółka z o.o. Obok podatku VAT mamy jeszcze podatek od czynności cywilnoprawnych. Zastanawialiśmy się jak do tego podejść, bo ustawa o fundacjii rodzinnej w żaden sposób nie ingeruje w podatki z ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych. Ja osobiście poszedłbym w kierunku takim, że wyposażenie fundacji jest czynnością specyficzną. Ładnie się mówi, że to jest czynność "sui generis" i nie mieści się w katalogu czynności podlegających opodatkowaniu podatkiem od czynności cywilnoprawnych. Czy w tym kierunku pójdą organy? Nie wiem. Uważam, że od strony czysto literalnej, ale także celowościowej, rzeczywiście taki transfer nie powinien podlegać podatkowi od czynności cywilnoprawnych.

Maciej Guzek
Mamy już wyjaśnione konsekwencje tego w jaki sposób fundacja otrzymała ten majątek. Powiedzieliśmy co się dzieje, jeśli fundacja będzie reinwestowała ten majątek. Jeśli będzie to zakres dozwolony, to nie zapłaci podatku dochodowego, ale gdzieś ten podatek jednak się pojawi i on się pojawi na dystrybucji. Tutaj mamy dwie kwestie, o które chciałbym was spytać. Pierwsza z nich to jest stawka, która jest bardziej atrakcyjna niż stawka w przypadku wypłaty dywidendy. I druga to jest kwestia czysto techniczna. Można powiedzieć, że jest to trochę nieintuicyjne, z drugiej strony trochę podobne do rozwiązania, które już funkcjonuje, czyli estońskiego CIT, bo płaci podatek nie ten, kto dostaje przysporzenie, przynajmniej w niektórych sytuacjach. Jak działa opodatkowanie 15% dystrybucji, które teraz bardzo często pojawia się w mediach.

Marek Paszczela
Dokładnie, tak. Najpierw mówimy o tym pierwszym 15% na poziomie samej fundacji, czyli mówimy o opodatkowaniu CIT w momencie dystrybucji. Co to oznacza? Oznacza to, że podmioty, które są beneficjentami takiej fundacji, otrzymując świadczenia, które mogą być świadczeniami pieniężnymi, czyli wypłatą wynikającą ze statutu fundacji, albo rzeczowymi. To może być np. możliwość korzystania z nieruchomości, z jakiejś ruchomości, o których mówiliśmy wcześniej. W takiej sytuacji Fundacja musi zapłacić 15% podatku. Jak to wygląda w praktyce? Wygląda to w ten sposób, że beneficjent otrzymując świadczenie o wartości, np. 100 jednostek, otrzyma to świadczenie, natomiast Fundacja zapłaci 15 jednostek...

Maciej Guzek
Pozwól, że wejdę w słowo. Gdyby podatek nie został zapłacony, to rozumiem, że władze skarbowe przyjdą nie do beneficjenta, tylko do fundacji, bo to ona jest podatnikiem, prawda?

Marek Paszczela
Dokładnie tak. Na tym pierwszym poziomie to 15% należne od fundacji. To ona jest zobowiązana do zapłaty podatku. W związku z czym zobowiązanie podatkowe naturalnie nie powstaje w ogóle po stronie beneficjenta, ale ono może się pojawić i będziemy jeszcze mówić za chwilkę o drugim 15%. Natomiast nie jest to konieczne, ponieważ ustawodawca wprowadził w tym zakresie szeroko możliwe do wykorzystania zwolnienia. Powiedzmy jeszcze o jednej rzeczy. Mówimy tutaj o dystrybucji w momencie funkcjonowania fundacji, natomiast dystrybucja może się też pojawić w momencie rozwiązania samej fundacji. Chciałbym jeszcze nawiązać do etapu związanego z likwidacją fundacji czy rozwiązaniem fundacji. Musimy powiedzieć o takim "haczyku". Niektórzy to nazywają złotą klatką. Otóż w momencie rozwiązania fundacji (to też jest związane z dystrybucją, tylko w momencie likwidacji), też należny jest podatek. On jest dokładnie tym samym podatkiem 15%. Oczywiście może się wydarzyć, że aktywa, które są wydawane z fundacji nie są aktywami pieniężnymi, w związku z czym trzeba będzie zapłacić podatek na poziomie fundacji od aktywów niepieniężnych. Fundacja będzie musiała mieć na to środki...

Maciej Guzek
Czyli jednorazowo zrealizuje się im tzw. cicha rezerwa, prawda?

Marek Paszczela
Tak. Jednocześnie możliwość w tym zakresie rozpoznania kosztów jest bardzo ograniczona, ponieważ ustawodawca mówi o kosztach historycznych podatkowych...

Maciej Guzek
Kosztach historycznych, czyli tych, które byłyby kosztem, gdybym składnik majątku zamiast wnosić do fundacji to bym go sprzedał.

Marek Paszczela
Tak. Taka trochę fikcja. Składnik majątku został zbyty przeniesieniem do fundacji, w ten sposób ustala się koszty. Większość polskich biznesów była pewnie tworzona w latach dziewięćdziesiątych, w związku z czym te koszty mogą być dosyć niskie lub realnie może ich w ogóle nie być. W związku z czym to opodatkowanie niejednokrotnie może się okazać dosyć wysokie. O tym trzeba pamiętać, dlatego zwracamy na to uwagę.

Maciej Guzek
Chciałem się zatrzymać przy świadczeniach niepieniężnych. Oprócz tego, że dostaję pieniądze, to mogę także dostać od fundacji pewnego rodzaju przysporzenie, np. mogę używać nieruchomość, którą wniosłem i która jest położona w atrakcyjnym turystycznie miejscu. Zasadniczo fundacja ją wynajmuje, ale np. mam prawo przez miesiąc w roku jako beneficjent fundacji korzystania z niej w sposób nieodpłatny. Powstaje pytanie jak w takim razie wycenić to świadczenie? Czy ustawodawca powiedział coś na ten temat? Zawsze tutaj widzę pole do dużych dyskusji między fiskusem a podatnikami: czy to nie jest za dużo? Czy to nie jest za mało? Od jakiej kwoty fundacja powinna pobrać podatek?

Marek Paszczela
Tak, w uproszczeniu można powiedzieć, że ustawodawca nakazał ustalenie wartości takiego świadczenia niepieniężnego rzeczowego lub w naturze, w uproszczeniu na podstawie wartości rynkowej takiego świadczenia. To na fundacji będzie ciążył obowiązek ustalenia wartości świadczenia i od tej kwoty podatek 15%, o którym mówiliśmy, będzie się należał. To jest oczywiście przepis, a jak to będzie wyglądało w praktyce to niewątpliwie będzie bardzo ciekawie. Prawdopodobnie niejednokrotnie będą to świadczenia, które będą utrzymywane epizodycznie raz na jakiś czas i mogą się okazać dosyć trudne do wyceny, a mogą być nieporównywalne z dostępnymi na rynku. W związku z czym ustalenie podstawy opodatkowania będzie niejednokrotnie dosyć dużym wyzwaniem dla zarządu.

Michał Lejman
Chyba ustawodawca musiał jakoś z tego problemu wybrnąć. Z jednej strony oczywiście mógł pójść w kierunku tego, że tego rodzaju świadczenia nie są w ogóle opodatkowane i np. korzystanie z majątku fundacji przez beneficjentów nie podlega opodatkowaniu. Natomiast wydaje mi się, że byłoby to zaburzenia pewnego porządku rynkowego. Z drugiej strony wyobrażam sobie, że przy fundacji z 25 beneficjentami korzystającymi z dziesiątek nieruchomości lub innych aktywów, wyłapanie tych wartości rynkowych to jest praca dla rzeczoznawcy, który będzie w takiej fundacji na etacie.

Maciej Guzek
W większych fundacjach myślę, że to jest bardzo prawdopodobne.

Mariusz Stefaniak
Pytanie czy będziemy mieć większe fundacje i dlaczego ich może nie być. Pewnie jeszcze powiemy o tym za chwilę.

Maciej Guzek
To prawda. Rzeczywiście ustawodawca akurat ten aspekt w pewien sposób nieco skomplikował. Zanim do tego przejdziemy to jeszcze chciałem wrócić do sytuacji beneficjenta. Powiedzieliśmy sobie, że podatnikiem może być Fundacja i tu się pojawia pierwsze 15%. Pomówmy o opodatkowaniu beneficjenta jako osoby fizycznej. Beneficjentem fundacji mogą być zasadniczo tylko osoby fizyczne, ewentualnie organizacje pożytku publicznego, więc skupmy się na podatkach osobistych, które beneficjent jako osoba fizyczna musi płacić. Zanim przyjdziemy do PIT, który może się czasami pojawić, to jest wątpliwość, która jest nie do końca dopowiedziana w ustawie. Chodzi o podatek od spadku i darowizn. Przykładowo staję się beneficjentem, albo pojawia się drugie pokolenie beneficjentów. Czy w związku z nabyciem tego statusu, który czasami wiąże się z pewnymi przysporzeniami majątkowymi, muszę zapłacić podatek od spadków i darowizn?

Mariusz Stefaniak
Dotknąłeś ciekawego tematu, który będą pewnie szerzej omawiać koledzy prawnicy. Natomiast on jest bardzo ważny, dlatego że pokazuje jak istotne jest odpowiednie napisanie statutu fundacji. Możemy zadać pytanie jeszcze krok wcześniej. Czy jest możliwe odziedziczenie statusu beneficjenta? Ustawodawca jasno powiedział, że prawa związane z byciem beneficjentem fundacji są niezbywalne poza wierzytelnościami, które się z tym wiążą. Krótko mówiąc, jeżeli w statucie fundacji napiszę jako fundator, że moje dzieci będą beneficjentami, ale już nie przewidzę tego, że ich dzieci też mogą nimi być, to mogę stworzyć "wehikuł", który na pewnym pokoleniu się rozsypie. Przynajmniej, jeżeli nie będę miał możliwości zmiany statutu fundacji w tym zakresie. Odpowiadając na twoje pytanie: nie będzie podatku od spadków i darowizn, bo nie może dojść do takiej sytuacji, w której status beneficjenta zostanie odziedziczony.

Maciej Guzek
Czyli to nie jest coś co można dziedziczyć, jakieś uprawnienie majątkowe. Jeśli nawet status przejdzie z ojca na syna i potem na wnuka czy prawnuka, to będzie to reguła konstrukcyjna fundacji, a nie uprawnienie majątkowe, którym np. można handlować.

Mariusz Stefaniak
Dokładnie tak.

Maciej Guzek
Natomiast gdyby było tak, że mam już konkretną wierzytelność, którą fundacja powinna mi zapłacić, bo np. zrealizował się zysk. Nie zostały dopełnione wszystkie formalności, ale nikt w fundacji nie "nacisnął przycisku: przelej pieniądze". W tym czasie doszło do śmierci beneficjenta dotychczasowego, ale mam konkretną wierzytelność o wypłatę, więc to chyba mogłoby podlegać podatkowi od spadków i darowizn?

Mariusz Stefaniak
Tak, to jest zbywalne i dziedziczne, czyli w zależności od tego czy beneficjent taką wierzytelność by sprzedał czy przeniósł na inną osobę (może to złe słowo w okolicznościach dziedziczenia, ale chodzi o sytuację, w której doszłoby do spadkobrania takiej wierzytelności), to możemy mieć do czynienia z podatkiem od spadków i darowizn oraz stosowaniem odpowiednich zasad, czyli patrzymy na grupę podatkową i tego co w ramach tej grupy się dzieje.

Maciej Guzek
Myślę, że mamy omówiony podatek od spadków i darowizn. Wróćmy do PIT. W dyskusji sprzed chwili z Markiem padła informacja, że obok 15%, może być jeszcze drugie 15%. Pomówmy o tym. Kiedy to się może rzeczywiście pokazać?

Michał Lejman
To wszystko zależy od tego z kim mamy do czynienia po stronie beneficjentów. Kolokwialnie rzecz ujmując to znaczy czy beneficjentami w ramach fundacji są osoby należące do grupy zerowej w stosunku do fundatora. Jeżeli są to rzeczywiście osoby z grona najbliższej rodziny, tzn. w uproszczeniu zstępni, wstępni, np. małżonek lub rodzeństwo, to w takim przypadku po ich stronie nie powstanie podatek dochodowy od osób fizycznych. To oznacza, że transfer z fundacji do nich jest opodatkowany tylko raz, czyli 15% CIT po stronie fundacji. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w stosunku do wszystkich osób będących poza grupą zerową. Mam takie przemyślenia, że im więcej rozmawiamy o fundacji rodzinnej, to rodzą mi się w głowie coraz nowe tematy w kontekście tego jak bardzo skomplikowana może być sytuacja fundacji w pokoleniu drugim, trzecim czy czwartym. Na razie rozumiem, że fundacje dopiero zaczynają działać 22 maja 2023 r., więc skupmy się na tym jak to będzie wyglądało w pierwszej fali beneficjentów. Nawiązując do głównego tematu, jeżeli beneficjentem będą osoby spoza grupy zerowej, wówczas rzeczywiście po ich stronie pojawi się podatek. Ustawodawca przewidział nową stawkę podatku PIT - 15%. Dość ciekawe jest to, że ustawodawca przewidział obowiązki po stronie fundacji w zakresie bycia płatnikiem takiego podatku i rozróżnił ten obowiązek w zależności od tego, jakiego rodzaju świadczenie jest stawiane beneficjentowi. Jeżeli mamy do czynienia ze świadczeniami pieniężnymi to wówczas Fundacja działa jako płatnik, czyli pobiera z tytułu wypłaty dodatkowe 15% PIT i odprowadza do urzędu skarbowego. Zupełnie inną sytuację mamy w przypadku świadczeń niepieniężnych. Płatnikiem wówczas z tego tytułu nadal jest fundacja, ale podatek do fundacji musi wpłynął od beneficjenta. Jest na to dość krótki czas, czyli 10 dni kolejnego miesiąca po dniu, w którym doszło do tego świadczenia. To może być wyzwanie dla beneficjentów, w sytuacji, gdy otrzymują np. nieruchomość wartą 10 000 000 i nagle muszą odprowadzić dodatkowe 15% podatku 10 dni po miesiącu, w którym tą nieruchomość otrzymali.

Maciej Guzek
Myślę, że zdecydowanie łatwiej będzie, gdy po prostu będą dostawali środki finansowe.

Michał Lejman
Tak jest. Wracając jeszcze do mechaniki płacenia podatku. W takim przypadku kiedy otrzymujemy świadczenie pieniężne to beneficjent przekazuje 15% podatku do fundacji, a fundacja działa jako płatnik. Jest to dość ciekawe rozwiązanie, które dotąd nie znajdowało zastosowania (z tego przynajmniej co ja kojarzę) i nie mieliśmy takiego rodzaju mechanizmu w polskich przepisach. Musimy pamiętać, że po stronie fundacji, jako szczególnego rodzaju płatnika, ten obowiązek będzie powstawał.

Maciej Guzek
Chciałem wrócić jeszcze do stawek. Rozumiem, że stawka 15% nie jest uzależniona od stopnia pokrewieństwa, to znaczy każdy inny poza tzw. grupą zerową w zakresie podatku od spadków i darowizn płaci tyle samo. W podatku od spadków i darowizn jest to zróżnicowane w zależności od stopnia pokrewieństwa i stawka się różni, tutaj chyba nie?

Michał Lejman
Nie. Tutaj mamy tylko do czynienia z grupą 0, czyli najbliższą rodziną. Następnie, cała reszta świata, niezależnie czy jesteś zięciem fundatora, czy absolutnie obcą osobą to będziesz musiał zapłacić dodatkowo 15% PIT.

Maciej Guzek
Ustawodawca nakazał tutaj liczenie mechanizmu tzw. proporcji. Fundatorów mogę mieć więcej niż jednego, a dodatkowo w gronie beneficjentów mogą być osoby zarówno z zerowej grupy, jak i spoza niej, np. kogoś innego z rodziny kto jest zaangażowany w biznes. Chcemy go docenić i czynimy go beneficjentem, on ma prawo do pewnych benefitów płynących z fundacji, ale musi zapłacić ten podatek. Ustawodawca mówi: dobrze, to wtedy liczcie tą proporcję na potrzeby określenia wysokości podatku. Czym jest ta proporcja i jak się ją liczy?

Mariusz Stefaniak
Tak, to jest ten mechanizm, o którym wspominałem wcześniej, czyli taki, który, w mojej ocenie, będzie mocno wpływać na to, że nie będziemy mieli albo będziemy mieli bardzo mało dużych fundacji wielorodzinnych. Wyjaśniam dlaczego. Ustawodawca nakazuje wyliczać proporcje majątku, który jest wnoszony do fundacji przez różne podmioty. Można to podzielić na dwie kategorie, czyli majątek wnoszony przez danego fundatora i majątek, który wniosła sama fundacja (przyjmuje się taką fikcję). Jeśli mamy do czynienia z wniesieniem majątku przez fundatora lub osoby jemu najbliższe, to jego wartość jest przypisywana do pierwszej kategorii, czyli tego co wniósł fundator. Natomiast, gdybyśmy przykładowo mieli wniesienie majątku przez spółkę, która jest podmiotem zależnym wobec fundatora, to już to jest majątek, który uznaje się za wniesiony przez fundację. Z kolei, gdybyśmy mieli dwóch fundatorów, którzy są wobec siebie niespokrewnieni, to między nimi musimy wyliczać proporcję. Zakładając, że wnoszą np. gotówkę w równej wartości to proporcja między nimi będzie 50/50. Na moment wypłaty świadczeń z fundacji to rzeczywiście ma wymierne skutki. Pozostańmy przy przykładzie, w którym mamy dwóch fundatorów, którzy ustalili w fundacji proporcje 50/50. W momencie, kiedy będzie wypłacane świadczenie beneficjentowi spokrewnionemu (siłą rzeczy tylko z jednym z tych fundatorów, bo ustaliliśmy, że dwóch fundatorów są osobami niespokrewnionymi), to wówczas może on zastosować zwolnienie, ale tylko do połowy wartości tego świadczenia, które otrzymuje, bo proporcja w fundacji wynosi 50/50. To może być potencjalnie problem, bo im więcej będzie niespokrewnionych fundatorów fundacji, to tym bardziej proporcja dla danego beneficjenta, który jest akurat w grupie zeroowej jednego z fundatorów, robi się mniej korzystna.

Maciej Guzek
Jakie jest w takim razie remedium na ten problem?

Mariusz Stefaniak
Podejrzewam, że w praktyce będą powstawać tylko fundacje jednorodzinne. W sytuacji kiedy mamy np. spółkę, w której jest kilku wspólników to być może udziałowcy będą zakładać każdy swoją fundację i nie będą tworzyli wspólnej fundacji, aby nie wpadać w te niekorzystną proporcję.

Maciej Guzek
Jasne. Pewnie jeszcze moglibyśmy długo rozmawiać na temat podatkowych aspektów fundacji, mimo że nie ma jeszcze żadnego orzecznictwa i praktyki interpretacyjnej. Z tego co mówicie wyłania się dosyć optymistyczny obraz, mimo pewnych mankamentów. Pytanie czy czegoś wam jednak zabrakło w tej ustawie w kwestiach podatkowych, albo uważacie, że należałoby coś jeszcze poprawić?

Marek Paszczela
W pierwszej kolejności wydaje mi się, że zabrakło tego co było sygnalizowane wcześniej przez Ministerstwo Finansów, czyli uproszczeń dla przedsiębiorców, którzy pozostają w pewnych konfiguracjach, np. holdingowych lub fundacyjnych ze strukturami zagranicznymi. Niejednokrotnie rozmawiamy z naszymi klientami i oni bardzo chętnie wróciliby do Polski z tymi aktywami. Ministerstwo zapowiadało korzystne rozwiązania, które miałyby na celu umożliwienie powrotu tych aktywów do polskiej fundacji rodzinnej. Niestety to się nie wydarzyło. Pewnie wprowadzenie tych aktywów na powrót do polskiej jurysdykcji może okazać się, po pierwsze w kosztowne, a po drugie niejednokrotnie, w zależności od uwarunkowań, w których takie podmioty działają, niemożliwe.

Maciej Guzek
Okej. Jakiś czas temu gorącym tematem dla firm rodzinnych był estoński CIT. To była pierwsza fajna preferencja dla polskich firm rodzinnych. Pytanie co z tym, zdaje się, że tych instrumentów nie można łączyć?

Michał Lejman
To prawda. Gdybym miał pokazać jeden obszar, który powinien ulec zmianie w zakresie fundacji rodzinnej to byłaby możliwość połączenia instytucji spółek, które korzystają z estońskiego CIT, czyli płacą ryczałt od przychodów, z fundacją rodzinną. Na dzień dzisiejszy jest to niemożliwe. To znaczy w momencie transferu udziałów spółki korzystającej z estońskiego CIT, do fundacji rodzinnej, tracimy możliwość rozpoznawania i rozliczania się w oparciu o te szczególne przepisy. Co więcej, na etapie legislacyjnym, na etapie Senatu pojawiły się propozycje mówiące o tym, aby te rozwiązania połączyć i da się to połączyć. Natomiast dzisiaj niestety każde z przedsiębiorców stoi przed wyborem, albo założymy fundację rodzinną, albo skorzystamy w naszym biznesie operacyjnym z estońskiego CIT. Mam nadzieję, że na kolejnych etapach prac nad fundacją rodzinną ten obszar zostanie zagospodarowany przez ustawodawcę i będziemy mogli łączyć te dwie instytucje.

Maciej Guzek
Mariusz, a z Twojej strony?

Mariusz Stefaniak
Ja ze swojej strony dodałbym kwestie proporcji, która jest kłopotliwa. Mogą być sytuacje, gdzie majątek wniesiony przez jednego z fundatorów wypracowuje świadczenie dla beneficjenta spokrewnionego z tym właśnie fundatorem, a mimo tego on otrzymując świadczenie, może zwolnić tylko część tej wartości. Wydaje się, że można byłoby się tutaj pokusić o regulacje, które traktowałyby to w bardziej preferencyjny sposób i byłyby bardziej adekwatne do tego rodzaju sytuacji.

Maciej Guzek
Jasne.

Marek Paszczela
Ja jeszcze pozwolę nawiązać na koniec do likwidacji. Mówiłem o tym, że jest problem. Powiedziałem, że koszty z punktu widzenia technicznego to jest pomniejszenie przychodu po stronie fundacji, która byłaby rozwiązywana. Wprowadzenie regulacji, które umożliwiałyby pomniejszenie tego przychodu o realną wartość wnoszonego do fundacji majątku na pewno ułatwiłyby decyzję wielu przedsiębiorcom o wniesieniu aktywów do fundacji, a jednocześnie nie stanowiłyby żadnej optymalizacji podatkowej. Skoro fundacja jest podmiotowo zwolniona to te koszty są tam niepotrzebne. Zliberalizowanie przepisów w tym zakresie też na pewno przekonałoby pewną grupę podmiotów, którzy wahają się głównie, dlatego że nie perspektywy ewentualnego efektywnego rozwiązania fundacji w przyszłości.

Maciej Guzek
Bardzo wam dziękuję za rozmowę. Myślę, że poruszyliśmy wiele ciekawych tematów, a będziemy też obserwować praktykę i za czas jakiś spotkamy się ponownie, żeby podyskutować o tym jak ta instytucja sprawdza się w realnym życiu w kontekście podatkowym.

Czy ta strona była pomocna?